- Wdowia renta, jak sama nazwa wskazuje dotyczy przede wszystkim sytuacji rodzinnych kiedy jeden z małżonków umiera. Jak statystyki pokazują najczęściej są to mężczyźni - mówił Kazimierz Walijewski z partii Lewica.
Walijewski przypomniał, że w tej chwili żyjący może zachować 85 proc. emerytury zmarłego współmałżonka, ale musi zrezygnować z własnego świadczenia.
- My proponujemy rozwiązanie już obecne w wielu krajach. Chcemy, by kobieta mogła wybrać między swoją emeryturą a zmarłego męża i dostać jeszcze połowę drugiej nie wybranej emerytury. To rozwiązanie nie doprowadzi do ubóstwa seniora - dodał.
- We wszystkich województwach ruszyła zbiórka podpisów pod projektem tej uchwały. Musimy zebrać 100 tysięcy głosów poparcia. Chcemy żeby ta ustawa jak najszybciej przeszła, bo chcemy pomóc szczególnie kobietom, które mają nawet 40 proc. mniejsze emerytury od mężczyzn. Kobiety żyją dłużej i chcemy, zeby jesień ich życia była godna - podsumował poseł Lewicy Paweł Krutul.
Dodatkowo działacze apelują o zwiększenie zasiłku pogrzebowego z 4 do 7 tys. zł.
- Te 4 tysiące zasiłku pogrzebowego w dzisiejszych czasach to bardzo mała kwota, która niewiele pokrywa - podkreślał Marcin Birgiel z partii Razem
Poseł Krutul dodał, że czas kiedy umiera bliska osoba nie powinien być momentem, gdzie rodzina zastanawia się za co zrobić pogrzeb, a proponowana przez partię kwota, czyli 7 tys. zł powinna wystarczy na pochowanie zmarłej osoby.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?