Walczyli w obronie niepodległego państwa Polskiego. Dla nich wojna w 1945 roku skończyła się. Z bronią w ręku przeciwstawiali się sowieckiej agresji. Przez lata Żołnierze Wyklęci byli bandytami, dziś stawia się ich za wzór.
- Żołnierze Wyklęci nie wygrali swojej walki bezpośrednio, ale odnieśli za grobem zwycięstwo. To zwycięstwo jest co najmniej podwójne. Po pierwsze mamy wolną Polskę, kraj niepodległy i suwerenny. Po drugie Żołnierze Wyklęci odnieśli zwycięstwo w pamięci Polaków, bo po latach milczenia i skazywania na niepamięć jednak o niech pamiętamy, oddajemy im cześć i traktujemy ich tak jak należy z wielkimi honorami, bo dobrze zasłużyli się Polsce. - mówił podczas obchodów poseł Jarosław Zieliński.
Żołnierze Wyklęci mieli zostać wymazani z pamięci. Teraz symbolicznie wracają. Obchody w Suwałkach rozpoczęły się nabożeństwem, a następnie uczestnicy przeszli ulicami miasta pod pomnik przy ulicy Sejneńskiej.
Tam licznie zgromadzone delegacje złożyły kwiaty.
W uroczystościach udział wzięły władze samorządowe, służby mundurowe, wojsko, młodzież, poczty sztandarowe, a także ks. Stanisław Wysocki, prezes Związku Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej i poseł Jarosław Zieliński.
iPolitycznie - Działania elit europejskich pod wpływem Rosji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?