Rowerowe "Suwalskie Tropy Race" ze wsparciem Alior Banku

Materiał informacyjny Alior Bank

W ciągu trzech dni - od 22 do 24 lipca - ponad 200 osób wzięło udział w wyścigu rowerowym "Suwalskie Tropy Race". Zawodnicy rywalizowali na dwóch trasach - 200 i 350 km. Każda wymagająca, ale równie piękna, biegnąca po magicznych zakątkach Suwalszczyzny. Partnerem tegorocznej edycji wydarzenia był Alior Bank, który jest inicjatorem akcji pt. „Aktywni z Aliorem”.

„Suwalskie Tropy Race" to długodystansowe zawody rowerowe, które rozgrywały się w tym roku na dwóch trasach - 300 i 250 km. To trzecia edycja wydarzenia. Na starcie stanęło ponad 200 miłośników dwóch kółek z całej Polski. Silna grupa cyklistów była z regionu - Suwałk, Augustowa, Ełku czy Białegostoku. Jednak na polski biegun zimna zdecydowali się przyjechać także sportowcy z Warszawy, Krakowa, Gdańska, Wrocławia czy Olsztyna. Jedni podeszli do zawodów czysto sportowo chcąc osiągnąć jak najlepszy wynik, inni rekreacyjnie sprawdzając swoje możliwości i poznając piękno Suwalszczyzny.

- Trasa wiodła po szutrach Suwalszczyzny. Zawodnicy na dystansie 200 km wyruszyli na północ od Wigierskiego Parku Narodowego w kierunku Suwalskiego Parku Krajobrazowego, później praktycznie pod granicą Polski wytyczyli pętle i zjechali na dół z powrotem do Suwałk objeżdżając po drodze jezioro Wigry. Na trasie dłuższej jeszcze po drodze rowerzyści objechali część Augustowa - tłumaczył Krzysztof Mierzwicki, współorganizator wydarzenia.

od 16 lat

Zawodnicy wyruszyli z Huty (woj. podlaskie). Każdy w swoim tempie pokonywał kolejne kilometry. Wyzwaniem były nie tylko liczne podjazdy, ale również deszczowa pogoda.

- Pogoda nie pomagała. Rowery grzęzły w glinie, problemy mieliśmy duże. Pokleiło nam tak koła, że nawet nie chciały się kręcić. Myliśmy je w rzece, stawach, w każdej kałuży. Ale te niedogodności szybko mijały i rekompensatą były widoki. To co zobaczyliśmy jest nie do opisania, to trzeba przeżyć. Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się przejechać tak piękną trasę - powiedział Robert Grabarczyk z Radomia, który wziął udział w wyścigu z 12-letnim synem.

Wśród uczestników byli też i tacy, którzy nie planowali przyjeżdżać na Suwalszczyznę.

- Na trzydzieste urodziny dostałem od znajomych start w tym wyścigu. I po wyścigu mogę powiedzieć, że był to najlepszy prezent sportowy jaki mogłem otrzymać. Trasa zróżnicowana, bardzo mało asfaltów, co dało poczuć się w nogach, dużo szutrów, cztery razy zlał nas deszcz. Jestem team kolarstwo romantyczne, więc tak naprawdę chciałem tylko przejechać trasę i obejrzeć region Podlasia. Jest pięknie. Polecam - przyznał z uśmiechem Wiktor Dyngosz z Wrocławia.

Najlepszy czas na dłuższej trasie uzyskał Paweł Brudło z Warszawy.

- Lubię jeździć na rowerze po Suwalszczyźnie. Trasa jest bardzo urozmaicona, ładne krajobrazy, różna nawierzchnia i konfiguracja terenu, więc samo się jedzie - przyznał zwycięzca.

W tym roku rowerzyści mieli dodatkową motywację, by jak najszybciej pojawić się na mecie.

- Zawodnicy walczą o satysfakcję, pokonując często swoje słabości. Każdy otrzymał pamiątkowy medal i gadżety. W tym roku mieliśmy także fundatora nagród pieniężnych. Alior Bank wsparł naszą inicjatywę i zrobił niespodziankę tym, którzy trasę pokonali w najlepszym czasie - mówiła Anna Kwitowska, współorganizatorka wydarzenia.

Partnerem „Suwalskich Tropów Race”, w ramach akcji „Aktywni z Aliorem”, został Alior Bank. Inicjatywa skierowana jest do lokalnych środowisk oraz pracowników banku, a jej celem jest promowanie zdrowego stylu życia i wypoczynku w Polsce. Bank wspiera wskazane przez pracowników wydarzenia sportowo - rekreacyjne. Jednym z nich był właśnie rowerowy wyścig po Suwalszczyźnie. Wzięło w nim udział także kilku pracowników Alior Banku.

- Początkowo miałem wystartować na dłuższym dystansie, ale małżonka, która wraz ze mną wzięła udział w wyścigu powiedziała, że bezpieczniej będzie wybrać trasę 200 km - przyznał z uśmiechem, tuż po przyjeździe na metę Sławomir Petryk, pracownik Alior Banku z Pomorza. - Od dłuższego czasu jeżdżę rowerem. Alior wspiera różne wydarzenia i jak pojawiło się jedyne rowerowe musiałem skorzystać. Jesteśmy partnerami w wielu zakątkach Polski, chcąc tym samym przyczynić się do integrowania społeczności. Bank wspiera imprezy sportowe, a tym samym dba o zdrowie swoich pracowników - dodał.

Alior Bank w ramach akcji „Aktywni z Aliorem” pojawi się jeszcze m.in. w Zawoi, Prochowicach, Zamościu, Przemyślu, Olsztynie i Krośnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Rowerowe "Suwalskie Tropy Race" ze wsparciem Alior Banku - Gazeta Współczesna

Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto