- Sugerujemy, aby środki na ten cel pochodziły z tzw. rezerwy kryzysowej - precyzuje radny Kamil Klimek. - Będzie to wydatek rzędu 64 tysięcy złotych, a zabezpieczy osoby starsze, najbardziej narażone na zakażenie koronawirusem.
Miasto na działania "kryzysowe" posiada w planie wydatków milion złotych. A właściwie posiadało, ponieważ około 270 tysięcy złotych zostało przekazanych już Szpitalowi Wojewódziemu na zakup sprzętu i środków ochronnych. Planuje też przekazać tej placówce kolejne środki i wesprzeć finansowo stację pogotowia ratunkowego. Poza tym, podczas wczorajszego posiedzenia samorządu radny Kamil Klimek wystąpił z wnioskiem, w imieniu klubu Łączą nas Suwałki, aby urzędnicy zainwestowali także w zakup maseczek dla seniorów, których w mieście jest ponad 10 tysięcy.
Kononawirus w Suwałkach. W Szpitalu Wojewódzkim brakuje lekarzy "zakaźników"
- Chrońmy ich - apelował. - To grupa najbardziej zagrożonych osób.
Aby odciążyć miejski budżet radny Kamil Lauryn zaproponowal, by miasto zrezygnowało z wymiany tabliczek informacyjnych o co zabiegał w interpelacji kilka miesięcy temu. Ale okazało się to niemożliwe, ponieważ tabliczki już są zamówione. Poza tym, radni uznali, że prezydent może dowolnie dysponować pieniędzmi z funduszu kryzysowego, a w takiej sytuacji nie ma potrzeby składania wniosków o korektę planu wydatków.
Koronawirus Suwałki. Dwie lokalne firmy chcą szyć ochronne maseczki
- Dzisiaj złożyliśmy w Ratuszu prośbę do pana prezydenta, aby maseczki zakupił - dodaje radny Klimek. - Chcemy żeby trafiły do seniorów oraz wolontariuszy.
Tu oglądasz: Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?