Chodzi o betonową kładkę, która umożliwia przejście z ulicy Ogrodowej na Reymonta. Mieszkańcy domów w tym rejonie opowiadają, że przed laty "mostem" tym przejeżdżano samochodami. Dziś jego stan techniczny jest tak fatalny, że nawet dla pieszych stwarza zagrożenie. Służby miejskie wyłączyły więc obiekt z użytkowania.
- Dla osób poruszających się pieszo to jedyna droga, aby w miarę szybko dostać się do szpitala - alarmują radni. - Najbliższe przejście znajduje się bowiem przy Sikorskiego. Dla osób starszych, ale nie tylko, to zbyt odległa trasa.
Sprawa jest tym pilniejsza, że na ulicę Ogrodową nie kursuje żaden autobus miejski.
- W naszej opinii konieczne jest znalezienie rozwiązania – jeśli trzeba to doraźnego – dla udrożnienia tego ciągu komunikacyjnego, a w przyszłości wykonania remontu lub budowy nowego mostu albo kładki dla pieszych - dodają radni miejscy.
Sposób rozwiązania problemu ma być znany za kilka dni.
Czym jest długi COVID-19?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?