Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W gminie Krasnopol Tadeuusz Korsakowski został zastępcą wójta. Odbędą się drugie już wybory uzupełniające

Helena Wysocka
Helena Wysocka
UG Krasnopol
Od dzisiaj (14.09) Tadeusz Korsakowski jest zastępcą wójta Krasnopola. Urzędnik wcześniej zrezygnował z funkcji przewodniczącego rady gminy

– Otrzymałem taką propozycję od wójta i przyjąłem ją z zaszczytem – mówi zainteresowany. – Lubię pracować, podejmować nowe wyzwania. Teraz będę mógł sprawdzić się pomagając swojemu przełożonemu.

Miejsce Korsakowskiego w radzie zajmie nowa osoba wyłoniona podczas wyborów uzupełniających. I nie będą one jedyne w gminie. Po naszej interwencji wojewoda wygasił bowiem mandat innemu radnemu.

Karol Szrajbert, wójt gminy Krasnopol zastępcę miał. Rok temu na to stanowisko powołał emerytówaną skarbnik urzędu. Jak mówił, zna finanse samorządu od podszewki i dzięki temu można będzie wdrożyć planowane od dłuższego czasu zmiany. Kilka tygodni temu Henryka Karycka straciła stanowisko, a od wczoraj zastępcą włodarza jest Korsakowski, który drugą już kadencję pełnił funkcję przewodniczącego rady gminy.

– Złożyłem rezygnację z mandatu, który wygasł 31 sierpnia – wyjaśnia zainteresowany. – Chcę jeszcze aktywniej niż do tej pory pracować na rzecz gminy.

Co chciałaby zrobić do końca kadencji? Rozmówca przypomina, że to wójt decyduje o tym co dzieje się na terenie gminy, jakie realizowane są inwestycje.

– Moim zadaniem jest pomoc i mam nadzieję, że z tego obowiązku będę wywiązywał się jak najlepiej – dodaje. – A wójt jest bardzo operatywny i dzieje się u nas bardzo wiele.

Termin wyborów uzupełniających w Krasnopolu, bo to z tej miejscowości kandydował Korsakowski nie został jeszcze ustalony. Natomiast wiadomo, że 24 października do urn pójdą mieszkańcy wsi Boksze Nowe, Linówek i Orlinek, ponieważ ich radny stracił mandat po naszej interwencji. Antoni Ś., jak pisaliśmy, w 2019 roku był pijany i kierował autem. Po pierwszej wpadce sąd warunkowo umorzył postępowanie ale zabronił radnemu prowadzenia pojazdów mechanicznych przez rok. Antoni Ś. zignorował ten nakaz i trzy miesiące później znowu pod wpływem alkoholu wsiadł do samochodu. Miał wówczas nieco więcej niż za pierwszym razem, bo 0,72 promile we krwi. Usłyszał dwa zarzuty – jazdy po pijanemu ale też nie stosowanie się do wyroków sądu i prowadzenie auta mimo zakazu. 5 grudnia 2019 roku uprawomocnił się wyrok w tej sprawie. Mimo to Antoni Ś., ani nie zrezygnował z mandatu, ani - zgodnie z przepisami - nie odebrała go rada, ponieważ – jak mówił przewodniczący – nie miała o tym pojęcia. Stracił prawo zasiadania w radzie dopiero po naszej publikacji. Już wiadomo, że o mandat w tym okręgu wyborczym będą walczyły dwa komitety - KWW Działamy razem i KWW Nasze Gmina. Została też powołana przez komisarza wyborczego 9-osobowa komisja wyborcza.

Czym jest długi COVID-19?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto