Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Suwałki. Szpital zatrudni lekarzy i pielęgniarki z Ukrainy

Anna Gryza - Aneszko
Anna Gryza - Aneszko
zdj. A. Gryza - Aneszko
Szpital wojewódzki w Suwałkach rozpoczął rekrutację personelu medycznego z Ukrainy. Lekarze i pielęgniarki, którzy uciekając przed wojną zatrzymali się w mieście mogą liczyć na znalezienie pracy w miejskim szpitalu. Głównym problemem przy ich zatrudnieniu jest bariera językowa.

Jak informuje Angelika Falkowska, kierownik działu administracyjnego suwalskiego szpitala w ciągu dwóch tygodni do placówki zgłosiło się około 20 osób, które chcą zatrudnić się w szpitalu. Są to lekarze interniści, pediatrzy, nefrolodzy, kardiolodzy i neonatolodzy. Pracy szukają także pielęgniarki.

- W tej chwili rząd wprowadził uproszczoną procedurę zatrudniania, więc jeśli chodzi o formalne kwestie to idzie to bardzo sprawnie, szybko. Patrząc na potrzeby naszego rynku pracy te osoby bardzo przydadzą się w szpitalu. Największym problemem jest jednak bariera językowa - mówi Falkowska.

Tylko nieliczne osoby znają podstawy języka polskiego.

- Na chwilę obecną są one w trakcie nauki, po uzyskaniu takiego stopnia średniozaawansowanego będziemy wdrażać procedurę zatrudnienia - tłumaczy Falkowska.

Większość jednak nie zna nawet podstaw języka polskiego.Dlatego przy szpitalach czy Izbach Okręgowych organizowane są specjalistyczne kursy językowe.

- Mając na względzie specyfikę pracy i odpowiedzialność język polski musi być w mowie, piśmie i czytaniu rozumiany w stopniu komunikatywnym - podkreśla Angelika Falkowska.

W Suwałkach i całym województwie podlaskim brakuje pielęgniarek i położnych. Pomoc z Ukrainy na pewno się przyda.

- Jest ogromna potrzeba zatrudnienia dodatkowej kadry. Pielęgniarek i położnych w województwie bardzo brakuje, taka pomoc ze strony personelu z Ukrainy się przyda. Tylko zanim te panie rozpoczną pracę muszą zdobyć odpowiednie kwalifikacje. System kształcenia na Ukrainie i w Polsce różni się. W większości, osoby które przyjeżdżają z Ukrainy mają wykształcenie średnie, u nas wymagane jest wyższe. Ministerstwo wprowadziło możliwość nostryfikacji takiego dyplomu - tłumaczy Cecylia Dolińska, przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Białymstoku.

Przyszłe pielęgniarki i położne żeby poznać specyfikę pracy w polskim szpitalu będą najpierw zatrudniane jako salowe czy opiekunki.

Do tej pory, jeszcze przed wojną suwalski szpital zatrudnił 25 obcokrajowców. Jest to personel medyczny z Ukrainy, Białorusi i Rosji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto