Suwałki. Schody nad Czarną Hańczą są już prawie gotowe [Zdjęcia]

Helena Wysocka
Helena Wysocka
Kończą się prace przy przebudowie schodów nad Czarną Hańczą w Suwałkach. Służby miejskie muszą jeszcze tylko zrobić barierki i ułożyć kawałek chodnika

Schody nad rzeką to bardzo ważna konstrukcja dla mieszkańców osiedla Polna. Umożliwia wygodne i szybkie przejście z tamtego rejonu na ulicę Noniewicza. Ale dwa lata temu okazało się, że wybudowane kilkadziesiąt lat temu przez mieszkańców miasta schody są potwornie zniszczone i dalsze z nich korzystanie zagraża bezpieczeństwu. Przy Czarnej Hańczy ustawiono więc znak zakazujący wstępu na konstrukcję. Na początku października rozpoczął się jej remont i jest on możliwy dzięki zgłoszeniu projektu do Suwalskiego Budżetu Obywatelskiego.
Przy nowych schodach będą barierki (wcześniej ich nie było), a także instalacja, która umożliwi wykonanie w nadchodzącym roku oświetlenia. I jeszcze jedna informacja: w myśl obowiązujących przepisów schody nie mogą, tak jak do tej pory, przebiegać w linii prostej. Inwestycja miała być zakończona w listopadzie lecz okazało się, że schody trzeba nieco przeprojektować aby nie uszkadzały korzeni drzew.

Tajemniczy klient ze skarbówki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

s
sondor

Schody - po co betonować wszystko. Przez 7 lat chodziłem tak jak i inni chodzili bez schodów przez "lasanek" do szkoły. Frajdą była zima gdzie się nie schodziło, a się zjeżdżało po lodowatej rynnie z góry "lasanku" do kładki. Teraz wygodnictwo i schodki, to może zróbcie od razu schodki do nieba!!!

Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie