Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Projekt herbu Suwałk należy znowu poprawić. Czwarty już raz

hel
Projekt herbu miasta z jesieni 2019 roku
Projekt herbu miasta z jesieni 2019 roku
Skorygowany pod naciskiem grupy suwalczan projekt herbu miasta został negatywnie zaopiniowany przez Komisję Heraldyczną i znowu należy go poprawić.

A, że w związku z sytuacją epidemiczną działająca przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji komisja zawiesiła swoją działalność, to trudno ocenić kiedy zajmie się trzecim już projektem. Jego autor, znany heraldyk Robert Fidura mówi, że do tej pory wykonał około 40 herbów, a tego typu perypetie jak w Suwałkach pokonuje pierwszy raz.

– Przypuszczam, że nie wszyscy potrafią myśleć kategoriami 35-milimetrowej pieczęci na której np. pies nie może stanowić czarnej kropki tylko musi być widoczny – dodaje rozmówca. – Zapewne stąd bierze się większość uwag. A kolejna sprawa jest taka, że symbol musi nawiązywać do najstarszej pieczęci i nie możemy sobie pozwolić na odstępstwa od tej zasady.

Suwałki będą miały nowy herb. Kilkaset osób domaga się wyjaśnień

Aktualny herb miasta przedstawia wizerunki świętych Romualda i Rocha, trzy góry zwieńczone koroną, krzyż i czarnego psa. Ale można mówić, że to tylko projekt, ponieważ do tej pory nie został zatwierdzony przez komisję heraldyczną. Pierwszą próbę uporządkowania tej sprawy suwalskie władze podjęły kilkanaście lat temu. Zleciły narysowanie nowego herbu i... schowały go do szuflady. Ponad rok temu władze miasta przygotowując się do jubileuszu trzechsetlecia postanowiły zakupić łańcuchy i “stary” projekt herbu wysłały do komisji, a ta zaopiniowała go pozytywnie.

– Nie wiem jak do tego doszło – przyznaje Fidura. – Niekoniecznie nawiązywał do zachowanej z XVIII wieku pieczęci.

Komisja doszła do takiego wniosku gdy otrzymała do zaopiniowania projekt flagi i sztandaru. Wówczas cofnęła swoją wcześniejszą rekomendację i samorząd musiał zlecić wykonanie kolejnego projektu. Był on gotowy już jesienią minionego roku, lecz spotkał się ze sprzeciwem grupy mieszkańców. Do urzędu miasta wpłynęła petycja podpisana przez około 1800 osób, którym proponowany symbol się nie spodobał. Poza tym, oponenci zauważyli, że tak istotne zmiany należy konsultować ze społeczeństwem, a nie podejmować decyzje zza biurka.

– Rzeczywiście, procedura zmiany herbu powinna rozpocząć się od konsultacji – przyznaje radny Zbigniew De-Mezer.

Do Ratusza zaczęły wpływać opinie na temat projektu.

– Niektóre poparte były uzasadnieniem historycznym – informuje Kamil Sznel z Ratusza. – Ale znacząca większość uwag miała jednak charakter odczuć subiektywnych, a nawet drwin.

Prezydent powołał specjalną komisję, która wypracowała ostateczny - w jej ocenie - wygląd herbu. Zmieniła m.in. wygląd psa, czy twarze święty-ch. Ale trud poszedł na marne, bo projekt nie zyskał akceptacji komisji heraldycznej.

– Otrzymaliśmy ścisłe zalecenia, które uwzględniliśmy w kolejnym dokumencie – informuje Fidura.
Jest więc szansa na to, że zostanie zaopiniowany pozytywnie. – Wówczas zostanie poddany konsultacjom społecznym – zapowiada Kamil Sznel. – Dopiero po uzyskaniu pozytywnej opinii mieszkańców uchwaleniem herbu zajmie się rada miasta.

Tymczasem do Ratusza wpłynęła petycja, aby prezydent zrezygnował ze zmiany herbu. Komisja petycji rekomenduje odrzucenie wniosku ponieważ – jak uznała – jest to działanie polityczne. Jutro o losie petycji zdecyduje rada miasta.

Tu oglądasz: Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto