Policjanci z Lądka-Zdroju zatrzymali mężczyznę, podejrzewanego o krótkotrwałe użycie pojazdu i kierowanie nim w stanie nietrzeźwości. Pijanym kierowcą okazał się być 32-letni mieszkaniec Stronia Śląskiego.
We wtorek, około godz. 23, dyżurny komisariatu policji w Lądku-Zdroju przyjął zgłoszenie o kradzieży BMW z kompletem dokumentów i kluczykami, pozostawionego na jednej z ulic w centrum miasta. Rozpoczęto poszukiwania skradzionego pojazdu. Policjanci nie musieli go jednak długo szukać. Po północy oficer dyżurny miejscowego komisariatu policji zauważył, jak poszukiwany samochód marki BMW wjeżdża na policyjny parking.
- Kierujący zaparkował pojazd pomiędzy radiowozami i próbował tłumaczyć funkcjonariuszowi, że przypadkowo w sąsiedniej miejscowości zauważył na drodze porzucony i uszkodzony pojazd. Jak dalej twierdził, obawiając się, że dojdzie do jego kradzieży, przyjechał nim do komisariatu. W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od kierującego silną woń alkoholu. Badanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało u niego 1,5 promila alkoholu w jego organizmie - informuje podinsp. Wioletta Martuszewska - oficer prasowy z KPP Kłodzko.
Zatrzymany był już wcześniej notowany za kradzieże i krótkotrwałe użycie samochodu. Teraz mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a policjanci szczegółowo wyjaśnią okoliczności w jakich doszło do kradzieży auta.
Za krótkotrwałe użycie pojazdu, porzucenie go w stanie uszkodzonym i kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?