Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny mieszkań tej jesieni mocno w górę. 15 tys. zł za metr kwadratowy to już norma. W których miastach jest najdrożej?

OPRAC.:
Anna Gandecka
Anna Gandecka
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Z analizy przygotowanej przez rankomat.pl wynika, że ceny nieruchomości w największych polskich miastach rosną o nawet 28 proc. Średnia cena za metr kwadratowy mieszkania w Warszawie zbliża się już do 17 tys. zł, w Białymstoku przekroczyła 9 tys. zł, a stawki w Krakowie szybko doganiają stołeczne – wynika z analizy przygotowanej przez rankomat.pl. Jak twierdzą analitycy, podwyżki cen mieszkań nie powinny już nikogo dziwić. Dlaczego tak się dzieje?

Spis treści

Ceny mieszkań w Polsce – 15 tys. zł za metr kwadratowy już nikogo nie dziwi

Eksperci rankomat.pl przeanalizowali sytuację na rynku nieruchomości w trzecim kwartale 2023 roku na podstawie danych z portali RynekPierwotny.pl oraz GetHome.pl. W analizie uwzględnili dane o rynku pierwotnym i wtórnym w 16 miastach wojewódzkich, porównując ze sobą ceny z września 2022 i 2023 r. W ciągu roku średnia cena za metr kwadratowy wzrosła o 16 proc. na rynku wtórnym i o 11 proc. na rynku pierwotnym. Rekordzistą w skali całego kraju jest Kraków, w którym ceny nowych mieszkań poszły w górę o 28 proc.

dom wzrost cen monety
W Poznaniu cena metra kwadratowego wynosi już ponad 10000 zł. Niewiele mniej jest w Rzeszowie (9092 zł) oraz Białymstoku (9015 zł). Freepik

Według danych Gethome.pl ceny mieszkań używanych, czyli z rynku wtórnego, wzrosły we wszystkich miastach wojewódzkich. We wrześniu 2022 r. średnia stawka za jeden metr kwadratowy wynosiła 8986 zł. We wrześniu 2023 r. było to już 10059 zł za mkw, czyli o 16 proc. więcej. Za 1 mkw trzeba zapłacić nawet 16830 zł – tyle wynosi średnia stawka w Warszawie. Pułap 15000 zł przekroczył właśnie Kraków (15794 zł), a zbliża się do niego Gdańsk (14483 zł). W Poznaniu cena metra kwadratowego wynosi już ponad 10000 zł. Niewiele mniej jest w Rzeszowie (9092 zł) oraz Białymstoku (9015 zł).

Ceny mieszkań tej jesieni mocno w górę. 15 tys. zł za metr kwadratowy to już norma. W których miastach jest najdrożej?
materiał prasowy

W pozostałych miastach wojewódzkich kupujący muszą liczyć się z wydatkiem co najmniej 7000-8000 zł za metr kwadratowy. Najniższe ceny w kraju na rynku wtórnym są w Opolu i Zielonej Górze, w których kupujący płacą – odpowiednio – 8103 i 7295 zł za metr kwadratowy używanej nieruchomości. Procentowo najbardziej zdrożały mieszkania w Krakowie, Opolu i Warszawie. Stolica Małopolski zanotowała wzrost na poziomie aż 25 proc. Korzystnie z punktu widzenia kupujących wygląda sytuacja w Lublinie, Szczecinie i Zielonej Górze. W tym ostatnim mieście 1m2 mieszkania na rynku wtórnym w ciągu roku zwiększył swoją średnią wartość zaledwie o 2 proc.

Nowe nieruchomości droższe o jedną trzecią

W miastach wojewódzkich mieszkania nowe są droższe od używanych. We wrześniu 2023 r. jeden metr kwadratowy na rynku pierwotnym kosztował średnio 11179 zł, podczas gdy na rynku wtórnym było to 10059 zł. Czołówka najdroższych miast jest taka sama, jak w przypadku rynku wtórnego. Według danych RynekPierwotny.pl najdrożej jest w Warszawie (średnio 16065 zł za jeden metr kwadratowy), Krakowie (15254 zł), Gdańsku (13469 zł) i Wrocławiu (13008 zł).

Ceny mieszkań tej jesieni mocno w górę. 15 tys. zł za metr kwadratowy to już norma. W których miastach jest najdrożej?
materiał prasowy

Większym wydatkiem niż przed rokiem jest także zakup mieszkania w Szczecinie i Olsztynie, gdzie cena 1m2 przekroczyła właśnie próg 12000 zł. Stawki powyżej 11000 zł za 1 mkw mieszkania z rynku pierwotnego obowiązują już w Katowicach i Poznaniu. W pozostałych miastach wojewódzkich na zakup nowego mieszkania trzeba przeznaczyć kwotą co najmniej 9000 zł za 1m2. Wyjątkiem są: Kielce (8881 zł), Opole (8103 zł) i Zielona Góra (7295 zł), w których ceny nieruchomości na rynku pierwotnym należą do najniższych w kraju. Kraków raz jeszcze okazał się miastem z najbardziej gwałtownym skokiem cen mieszkań. Za 1 mkw nowego lokalu trzeba zapłacić średnio aż 28 proc. więcej niż przed rokiem.

Równie mocno zdrożały mieszkania w Katowicach (+27 proc.) i Olsztynie (+21 proc.). Na przeciwnym biegunie znalazły się Bydgoszcz, Kielce i Lublin. W każdym z tych miast cena 1m2 mieszkania wzrosła o 8 proc. Średnia dla wszystkich miast wynosi 11 proc. O tyle bowiem trzeba było we wrześniu tego roku wydać więcej na zakup mieszkania od dewelopera w porównaniu ze stawkami sprzed roku.

– Sytuacja dla kupujących na rynku pierwotnym jest trudniejsza niż na rynku wtórnym. Do czynników po stronie popytu, takich jak wysokie zainteresowanie zakupem nieruchomości na preferencyjnych warunkach w ramach programu kredyt 2 proc., dochodzą także czynniki podażowe. Zaczyna brakować nowych mieszkań na rynku deweloperskim. Firmy deweloperskie – z uwagi na trwający nawet 2 lata cykl budowalny - nie są w stanie szybko odpowiedzieć na wzrost popytu ze strony kupujących. To będzie miało przełożenie na dalszy wzrost cen na rynku pierwotnym, który może być szybszy niż na rynku wtórnym – mówi Izabela Mizia, ekspertka rankomat.pl ds. nieruchomości.

Polecjaka Google News - RegioDom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ceny mieszkań tej jesieni mocno w górę. 15 tys. zł za metr kwadratowy to już norma. W których miastach jest najdrożej? - RegioDom.pl

Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto