– Sąd wybiórczo potraktował wyjaśnienia mojego klienta – dodaje mecenas Miłosz Sa-dowski. – Nie wziął pod uwagę, że oskarżony nie planował swojego zachowania. Przyjechał do Polski z zamiarem osiedlenia się, zatrudnienia i spokojnego życia. To wszystko zostało zniweczone wskutek zachowania pokrzywdzonego.
Suwałki: Proces Tunezyjczyka oskarżonego o zabójstwo ełczanina ruszył od początku [ZDJĘCIA]
Tunezyjczyk Lassad A., bo o nim mowa został skazany w czerwcu tego roku za to, że przed barem w Ełku zabił 21-latka. Wcześniej pokrzywdzony mężczyzna jadł w lokalu kolację za którą zapłacił podartym banknotem, a następnie zabrał dwie puszki coca-coli i wyszedł na ulicę. Lassad A. rzucił się za nim z nożem i podczas szarpaniny zadał kilka ciosów. Cudzoziemiec został zatrzymany, nie przyznawał się do winy. Sąd Okręgowy w Suwałkach, gdzie toczył się proces wymierzył kelnerowi 12 lat więzienia i nakazał zapłacić zadośćuczynienie na rzecz matki i siostry zabitego. Ich pełnomocnik też złożył apelację podnosząc, że wymierzona kara jest zbyt łagodna. Sąd Apelacyjny w Białymstoku zajmie się sprawą 3 grudnia.
Zobacz koniecznie: Jesteś na L4? Spodziewaj się kontroli ZUS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?