Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgubił się w lesie. Na szczęście zdążył zadzwonić do żony. Grzybiarz z Warszawy odnaleziony 15 km od miejsca, z którego wyszedł

Robert Borowy
Robert Borowy
KPP Augustów
Do szczęśliwego zakończenia poszukiwań doszło w powiecie augustowskim. 67-latek z Warszawy wyszedł na grzyby, po jakimś czasie stracił orientację w terenie. Na szczęście, przed rozładowaniem baterii w telefonie zdążył zadzwonić do żony, twierdząc, że nie jest w stanie znaleźć drogi do miejsca, w którym nocował. Na ratunek ruszyli policjanci, strażacy i przewodnik wraz z psem.

We wtorek, 11 października po godzinie 20:00 suwalscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 67-latka z Warszawy, który wybrał się na grzyby. Z relacji zgłaszającej żony zaginionego wynikało, że mężczyzna po południu wyjechał z Płociczna-Tartak rowerem do lasu i do tej pory nie wrócił.

- Turysta z Warszawy jeszcze przed rozładowaniem telefonu zadzwonił do żony z informacją, że stracił orientację w terenie i nie jest w stanie wrócić do miejsca, gdzie nocował. Dodatkowo twierdził, że źle się czuje i jest mu słabo. Podał również numer leśnego słupka, który mógł pomóc w jego odnalezieniu - czytamy w informacji podanej przez KPP Augustów.

Na ratunek mężczyźnie ruszyli mundurowi z Suwałk i Augustowa, przewodnik z psem oraz strażacy. Na szczęście, po niespełna dwóch godzinach udało się odnaleźć 67-latka. Zaginiony mieszkaniec Warszawy został odnaleziony przez augustowskich policjantów na leśnej drodze w okolicy miejscowości Walne. Było to około 15 kilometrów od miejsca, w którym rozpoczął grzybobranie.

Mężczyźnie nic się nie stało i trafił pod opiekę rodziny.

Apel augustowskiej policji

  • Przed wyjściem należy poinformować bliskich o wyprawie do lasu oraz wskazać im okolicę, w której będziemy przebywać.
  • Określić kiedy zamierzamy wrócić.
  • Do lasu najlepiej wybierać się w kilka osób, w przypadku, gdy jedna z nich się zgubi w lesie należy o tym fakcie powiadomić najbliższą jednostkę Policji, by rozpocząć akcję poszukiwawczą jak najszybciej.
  • Należy zabrać ze sobą do lasu telefon komórkowy z naładowaną baterią.
  • Kontrolujmy i zapamiętujmy punkty odniesienia, tak aby bez problemu znaleźć drogę powrotną do miejsca, z którego wyruszyliśmy.
  • Nie wybierajmy się do lasu po zmierzchu oraz podczas złej pogody.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zgubił się w lesie. Na szczęście zdążył zadzwonić do żony. Grzybiarz z Warszawy odnaleziony 15 km od miejsca, z którego wyszedł - Augustów Nasze Miasto

Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto