Jak poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach Ryszard Tomkiewicz, w lutym 2010 roku na skutek złej diagnozy ginekolog naraził Sylwię W. i jej nienarodzone dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kobieta urodziła martwe dziecko.
Kobieta i jej mąż mają wątpliwości czy lekarz zlecił wszystkie badania, które mogły pomóc we wcześniejszym ustaleniu, że z ciążą dzieje się coś złego.
Pacjentka leczyła się w prywatnym gabinecie ginekologa w Suwałkach. Lekarz skierował ją stamtąd do szpitala w Sejnach, w którym pracuje. Tam podczas porodu doszło do komplikacji. Kobieta została przewieziona do suwalskiego szpitala, gdzie dziecko urodziło się martwe.
Prokuratura po zapoznaniu się m.in. z opinią biegłego z zakresu ginekologii i położnictwa zdecydowała się na postawienie lekarzowi zarzutów. Lekarzowi grozi do 5 lat więzienia.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Napisz!
Wiesz coś więcej napisz
Poinforuj nas o swojej imprezie
Dodaj za darmo swoją firmę do naszej bazy
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?