Dzisiaj nurkowie znaleźli ciało nurka, który dwa dni temu utonął w jeziorze Hańcza. Około 50-letni mężczyzna znajdował się na głębokości około 40 metrów. Jak wynika z dotychczasowych informacji, mężczyzna wypłynął na jezioro wczoraj około południa. Parę godzin później, gdy nie wypływał, zostały zaalarmowane służby ratunkowe. Późnym wieczorem akcja została przerwana i wznowiona dzisiaj rano.
Mężczyzny poszukiwali suwalscy i augustowscy strażacy. Użyto też specjalistycznego robota dzięki któremu udało się odnaleźć ciało. Zostało ono wydobyte na brzeg. Sprawą zajmuje się suwalska prokuratura. Będzie ustalała i okoliczności tragedii i przyczynę śmierci. Z naszych, nieoficjalnych informacji wynika, że pokrzywdzony był doświadczonym nurkiem
Tu oglądasz: Słownik pojęć związanych z koronawirusem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?