Otrzymane pieniądze pozwolą na zwiększenie liczebności wodnych patroli oraz zakup niezbędnego sprzętu.
- Mam nadzieję, że dzięki temu dofinansowaniu i państwa zaangażowaniu, nadchodzący sezon obejdzie się bez wielu interwencji, choć kluczowa jest też odpowiedzialność naszych mieszkańców - powiedział wojewoda Bohdan Paszkowski podczas podpisywania umów na dofinansowanie.
Łącznie do czterech podlaskich jednostek WOPR trafi ponad 460,5 tys. zł - z czego dotacja z budżetu państwa wynosi 342 tys. zł. Reszta to środki z budżetu wojewody. Najwięcej - 152 tys. zł - dostanie Augustowskie WOPR, który zabezpiecza Kanał Augustowski, rzeki: Netta, Klonownica, Rospuda oraz jeziora: Necko, Białe, Sajno i Studzieniczne.
- W zeszłym roku interweniowaliśmy 131 razy. Pomogliśmy 178 osobom. To są tylko te interwencje, które podjęliśmy sami, a do tego jeszcze zgłoszenia policji i straży pożarnej. Były to zdarzenia różnego rodzaju – wywrotki sprzętu, żaglówek, kajaków, wodnych rowerów, supów - wyliczał prezes Augustowskiego WOPR Marek Opolski.
Suwalski WOPR każdego roku dba o bezpieczeństwo na jeziorach: Wigry, Hańcza, Szelment, Szelment Mały, Jodel, Wiżajny, Krzywe, Czarne, Koleśne, Dąbrówka, Okmin, Leszczewek, Gaładuś, Pomorze, Hołny, Wistuć oraz na zalewie Arkadia w Suwałkach. Jednostka otrzymała 146,5 tys zł wsparcia.
Okręgowe WOPR w Łomży otrzymało 37 tys zł. Ratownicy z tej jednostki odpowiadają za bezpieczeństwo na rzekach: Narew, Biebrza i Pisa.
125 tys zł pomoże Białostockiemu WOPR w pełnieniu dyżurów na wodach Jeziora Rajgrodzkiego i Siemianówki.
W ubiegłym roku w Polsce utonęło 419 osób. W Podlaskiem - 30.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?