3-metrowy termometr miał być atrakcją turystyczną w Suwałkach. Ponad trzy lata temu został zawieszony na ścianie budynku na rogu ulic Chłodna i Kościuszki i już parę miesięcy później było jasne, że nie spełnia swojego zadania. Ściana jest bowiem mocno nasłoneczniona i wiszący na niej termometr pokazywał temperaturę o kilka, a nawet kilkanaście stopni wyższą od tej, którą pokazywały inne urządzenia. Choć z drugiej strony dzięki takiej lokalizacji miasto stało się gorącym biegunem zimna. W wakacje temperatury dochodziły nawet do 40 stopni Celsjusza.
Suwalskie władze podjęły jednak decyzję aby nie zaczarowywać rzeczywistości i największy w kraju termometr przenieść. Dziś został on zabrany z Kościuszki.
- Jest umocowany na ścianie budynku przy ulicy Chłodnej - informuje Kamil Sznel z urzędu miasta.
Tu oglądasz: Słownik pojęć związanych z koronawirusem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?