Na suwalskich ulicach tablice z ich nazwami są montowane od kilkunastu lat. Ale do tej pory nie było określonych zasad dotyczących skrótów i z tego powodu na jednych tablicach dane dotyczące patronów są pełne, a na innych – nie. Uwagę na to, kilka tygodni temu, zwrócił suwalski społecznik Jerzy Ząbkiewicz i wystosował w tej sprawie petycję do komisji spraw.
- Dobrze byłoby wypracować pewne standardy, które byłyby stosowane przy projektowaniu tabliczek z nazwami ulic. W tej chwili panuje w tej materii daleko idąca swoboda, wręcz chaos, możemy zobaczyć tabliczki ze starym kształtem herbu miasta i obowiązującym, z pełnym imieniem patrona ulicy, lub jego skrótem, a czasami tylko z nazwiskiem – tłumaczy suwalczanin.
Prezydent Czesław Renkiewicz przyznał mu rację i zlecił pracownikom wydziału geodezji Ratusza, aby opracowali wytyczne. Dotyczyć one mają głównie tego, jakie skróty można stosować na tablicach, a jakich nie. Z szacunków ZDiZ, który zarządza miejskimi ulicami wynika, że różnego rodzaju nieprawidłowości występują aż na 736 tablicach. Zostaną one wymienione do 2021 roku, a koszt inwestycji szacuje się na ok. 260 tys. zł.
Zobacz koniecznie: Jesteś na L4? Spodziewaj się kontroli ZUS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?