Kierowcy bronią radni z dwóch klubów: Mieszkańcy Suwałk oraz Prawa i Sprawiedliwości.. Uważają, że zwolnieni są traktowani przedmiotowo w sposób naruszający podstawowe zasady współżycia społecznego. "Nie sprzyja to prawidłowemu funkcjonowaniu spółki i destrukcyjnie wpływa na pozapłacowe czynniki motywacyjne..." - czytamy w piśmie, które wczoraj (11 marca) trafiło na biurko prezydenta.
Dziewięciu kierowców PGK, jak pisaliśmy, straciło pracę po tym, jak domagając się podwyżek przedłożyli w zakładzie zwolnienia lekarskie. Opozycyjni radni podnoszą, że zostali zwolnieni ci, którzy najgłośniej upominali się o swoje. Domagają się przywrócenia kierowców do pracy i wyjaśnienia kilku kwestii związanych ze zleceniem usług przewozowych prywatnej firmie. Chodzi m.in. o kalkulację kosztów i przychodów i plan transportowy miasta.
Tu oglądasz: Uwaga kierowcy! Są nowe znaki drogowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?