Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Suwałki. "Od gratów do eksponatów"- muzeum reliktów przeszłości powstało w Szkole Podstawowej nr 7

Anna Gryza - Aneszko
Anna Gryza - Aneszko
Pralka ,,Frania", prodiż, kasety magnetofonowe czy stare telewizory - to eksponaty nowo otwartego Szkolnego Muzeum Nauki i Techniki. Relikty przeszłości można oglądać w Szkole Podstawowej nr 7 w Suwałkach. Uczniowie wystawą są zachwyceni, ale... w większości nie wiedzą, do czego służą pokazywane tam rzeczy.

Szkolne Muzeum Nauki i Techniki to miejsce, dzięki któremu przenosimy się w czasie. Szkoła zebrała ponad sto eksponatów. Graty, które zbierały w piwnicach czy na strychach kurz dostały nowe życie. Większość rzeczy przynieśli uczniowie. Część zalegała także w szkolnej piwnicy.

- Przygotowanie wystawy było okazją do tego, aby dzieci poszperały w na strychach swoich dziadków, cioć, a nawet rodziców. Mogły także zapoznać się z zapomnianymi przedmiotami i  posłuchały o tym, co było kiedyś, a nawet poznać życiorysy tych genialnych wynalazców - mówi Beata Życzkowska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7 w Suwałkach.

Stare telefony z tarczą obrotową to teraz dla uczniów szkół podstawowych niemal czarna magia. Dzieci są pewne, że da się nimi... wysłać smsy. Prodiż jest niczym urządzeniem z kosmosu, a do magnetofonu niewyobrażalnie trudno wsadzić kasetę. 

- Totalnie nie wiedzą co to są telefony tarczowe, nie wiedzą co to karty telefoniczne, nie wiedzą też co to dyskietka czy klisza do aparatu. Dla nich to jest na pewno coś nowego, a dla nas to taka sentymentalna podróż - tłumaczy Małgorzata Czarniecka, pomysłodawczyni muzeum i nauczycielka fizyki w Szkole Podstawowej nr 7 w Suwałkach.

Eksponaty w muzeum są posegregowane na pięć kategorii: drgania i fale, optyka, elektromagnetyzm, mechanika i życie codzienne. 

- W mojej głowie już dawno narodził się ten pomysł. Wspólnie ze społecznością szkolną udało się go zrealizować. To są rzeczy już praktycznie nieużyteczne, ale mówią wiele na temat nauki i są dziełami myśli naukowo - technicznej poprzednich wieków - podkreśla pomysłodawczyni. 

Uczniowie z ciekawością oglądają każdy przedmiot. 

- Warto pokazywać takie stare rzeczy, żeby się więcej o nich dowiedzieć i zobaczyć jak one były ważne w przeszłości, jak ludzie ich używali. To pokazuje, jak świat się zmienia - mówi  Karolina Czupryńska, uczennica czwartej klasy.

Ekspozycja powstała w ramach projektu „Od gratów do eksponatów”, który wygrał w I etapie Ogólnopolskiego Konkursu Projektanci Edukacji Nowej Ery. Kapituła konkursowa przyznała szkole grant w wysokości tysiąca złotych.

W muzeum jest jeszcze trochę wolnego miejsca, dlatego szkoła chętnie przyjmie kolejne pamiątki minionych lat. Na razie relikty przeszłości mogą oglądać tylko uczniowie szkoły. Od maja to wyjątkowe miejsce będą mogły zwiedzić sąsiednie szkoły i przedszkola. 

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto