Cena paliw to główny czynnik powodujący wzrost cen biletów komunikacji miejskiej w Suwałkach.
- Wysokie ceny paliw oraz rosnąca od kilku miesięcy inflacja bezpośrednio wpływa na finansowanie przez miasto suwalskiej komunikacji miejskiej - tłumaczył podczas sesji rady miejskiej Czesław Renkiewicz, prezydent miasta.
Większością głosów radni zdecydowali, że bilety od stycznia będą kosztować więcej - normalny, 3,60 zł, a ulgowy 1,80 zł. Za miesięczny bilet normalny trzeba będzie zapłacić 104 zł. Przeciwko temu było sześcioro radnych z klubu Prawo i Sprawiedliwość.
- Nasz program wyborczy jak i program wyborczy pana prezydenta zakładał bezpłatną komunikację miejską w Suwałkach, w związku z tym konsekwentnie stoimy na tym stanowisku, że jeżeli i tak już są bardzo wysokie zwolnienia z opłat za przejazd komunikacją miejską to pójdźmy o krok dalej i stwórzmy w całym mieście strefę bezpłatnej komunikacji – uważa Jacek Juszkiewicz, radny Suwałk z Prawa i Sprawiedliwości.
Jednogłośnie radni Suwałk wygasili możliwość bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską uchodźcom wojennym z Ukrainy. Od marcia mieli oni taki przywilej po tym, jak trafili do miasta w związku rosyjskim atakiem na Ukrainę.
- Ci uchodźcy, którzy postanowili u nas zatrzymać się na dłużej podjęli zatrudnienie, mają dochody i uważamy, że z końcem tego roku trzeba wygasić możliwość bezpłatnego korzystanie z komunikacji miejskiej. Większość innych miast podjęły już taką decyzję - mówił prezydent.
Biletów autobusowych nie muszą mieć dzieci, które posiadają Suwalską Kartę Mieszkańca oraz osoby powyżej 70. roku życia.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?