Mistrzostwa Polski Strongman Amatorów w Margoninie były pierwszymi zawodami, w których wystąpił Krystian Makowiecki w tym sezonie. Były też najbardziej prestiżowymi, w których do tej pory wziął udział.
Zawody w Margoninie były podzielone na dwa etapy. Pierwszy składał się z dwóch konkurencji, po których z 10 zawodników została wyłoniona 6 finalistów. W trakcie eliminacji strongmani mierzyli się z takimi konkurencjami jak: konkurencja łączona- przeniesienie skrzynki ważącej 120 kg na podest 1.5 m wysokości, yok 320 kg na 20 metrów, spacer farmera z walizkami o łącznej wadze ponad 250 kg. Druga konkurencja eliminacyjna to przerzucanie 5 kegów z piachem o wadze 16,18,20,22,24 kg przez poprzeczkę umieszczoną na wysokości ok 4 m. Po tych wymagających konkurencjach suwalczanin awansował do finału, zajmując 3 miejsce.
Sam finał składał się z 3 konkurencji. Mężczyźni walczyli o największą ilość powtórzeń przy nakładaniu kuli o wadze 120 kg na ramię. Druga konkurencja była łączona. Finaliści musieli wycisnąć belkę 120 kg, axla 120 kg, po czym czekał na nich hantel o wadze 80 kg. Tu również liczyła się ilość powtórzeń. Na koniec Makowiecki 20 metrów ciągnął na szelkach tira.
Finalnie zawody Suwalczanin ukończył na 4 miejscu. Czy czuje się wielkim przegranym?
- Jestem bardzo zadowolony z osiągniętego wyniku. Osiągnięcie 4 miejsca i uplasowanie się zaraz za zawodnikami, którzy już w zeszłym roku znajdowali się w czołówce Polskiego Strongmana zajmując miejsca w pierwszej 6 MP Open oraz U110 jest czystą przyjemnością. Oczywiście nie zamierzam się zatrzymać. Teraz przyszedł czas na regenerację i jeszcze mocniejsze treningi, aby już niedługo na kolejnych zawodach zaprezentować jeszcze lepszą formę - podkreśla Krystian Makowiecki .
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?