Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Suwalczanin krytykuje sposób prowadzenia kontroli prędkości: "To przypomina polowanie na kierowców". Policja:" "to zgodnie z przepisami"

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
- Gdzie podziała się moralność i etyka funkcjonariusza, który dopuszcza się takich - niczym partyzanckich - działań? - stawia "ostre" pytania suwalczanin, domagając się wyjaśnień od policji.
- Gdzie podziała się moralność i etyka funkcjonariusza, który dopuszcza się takich - niczym partyzanckich - działań? - stawia "ostre" pytania suwalczanin, domagając się wyjaśnień od policji. zdjęcie od Czytelnika
Radiowóz schowany za drzewami na parkingu i policjant wyskakujący z "suszarką". - Czy tak powinna wyglądać kontrola? - pyta nasz Czytelnik.

Sytuacja, która tak zbulwersowała mieszkańca, że postanowił wysłać list do komendanta wojewódzkiego policji i do naszej redakcji, doszło 15 stycznia tego roku. Z relacji Czytelnika wynika, że w godzinach przedpołudniowych na ul. Utrata w Suwałkach patrol drogówki prowadził kontrole prędkości pojazdów poruszających się w kierunku od McDonalda do dworca PKS.

Czytaj też: Suwalczanin zarzuca policji bezczynność. Komendant przyznaje mu rację

- Funkcjonariusz ukrył oznakowany samochód służbowy w głębi osiedlowego parkingu, by nie był on widoczny przemieszczającym się ulicą Utrata autom. Natomiast sam, chowając się za czerwone auto stojące na miejscu postojowym wzdłuż wyżej wymienionej ulicy, co rusz wychylał się i "strzelając" z urządzenia pomiarowego dokonywał pomiaru przejeżdżających samochodów - opisuje pan Paweł (nazwisko do wiadomości redakcji).

Dodaje, że podczas jego obserwacji policjant zatrzymał do kontroli jednego z kierowców, z którym już na parkingu przeprowadzono czynności.

- Na czym polegały działania policji? Czy rolą policji w tym przypadku jest zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, czy za wszelką cenę załapanie, wypisanie mandatu, ukaranie kierowcy, zbieranie funduszy dla budżetu państwa? Czy zgodne z przepisami jest zachowanie funkcjonariusza, które przypomina bardziej urządzenie polowania niż dbanie o porządek na drogach? Gdzie podziała się moralność i etyka funkcjonariusza, który dopuszcza się takich - niczym partyzanckich - działań? - stawia "ostre" pytania suwalczanin, domagając się wyjaśnień od policji.

O odniesienie się do tych kwestii zwróciliśmy się do Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach, rozszerzając listę pytań o to, czy funkcjonują szczegółowe wytyczne dla funkcjonariuszy co do tego, jak powinny być prowadzone pomiary prędkości za pomocą ręcznego miernika, w szczególności - czy radiowóz i policjanci powinni stać w miejscach widocznych dla kierujących pojazdami.

Zobacz także: Zatrzymany uciekł z budynku prokuratury w klapkach. Policjanci uniewinnieni (zdjęcia)

Po niemal tygodniu od wysłania zapytania, otrzymaliśmy odpowiedź.

- Policjanci pełnili służbę zgodnie z obowiązującymi przepisami, tj. zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 5 listopada 2019 r. w sprawie kontroli ruchu drogowego (ze zmianami) oraz zgodnie z Zarządzeniem nr 30 Komendanta Głównego Policji z dnia 22 września 2017 r. w sprawie pełnienia służby na drogach - odpowiedziała w e-mailu komisarz Eliza Sawko, oficer prasowy KMP w Suwałkach.

Dodała, że ulica Utrata była wielokrotnie wskazywane przez internautów na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, a nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych.

Według statystyk w ubiegłym roku na skutek nadmiernej szybkości w woj. podlaskim doszło do 91 wypadków (21 proc. ogółu). Zginęło w nich 27 osób, a 102 zostały ranne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto