Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd warunkowo umorzył postępowanie wobec nauczyciela z Krasnopola, który poklepywał uczennice

Helena Wysocka
Helena Wysocka
Sąd Rejonowy w Sejnach warunkowo umorzył postępowanie wobec nauczyciela, który był oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej uczennic. Robert R. ma dwa lata próby. Orzeczenie nie jest prawomocne

Robert R. jest nauczycielem Zespołu Szkół w Krasnopolu. W placówce pracuje od lat i do tej pory nie miał żadnych kolizji z prawem. A do incydentu, który doprowadził mężczyznę na ławę oskarżonych doszło w minionym roku. Wówczas jedna z uczennic poskarżyła się swoim rodzicom, że nauczyciel ją “obmacywał”. Pedagog nie przyznawał się do winy.
Prokuratura Okręgowa w Suwałkach wszczęła postępowanie w kierunku molestowania seksualnego. Jednak po przesłuchaniu uczennic krasno-polskiej szkoły doszła do wniosku, że do przestępstwa nie doszło. Przede wszystkim dlatego, że dziewczęta nie czuły się wykorzystywane seksualnie. Nie oznacza to jednak, że nauczyciel był bez winy. Prowadzący postępowanie prokurator oskarżył Roberta R. o naruszenie nietykalności cielesnej kilku nastoletnich uczennic. Polegało to na tym, że mężczyzna przysiadał się do swoich uczennic, głaskał je po kolanach czy udach. Jedną z dziewczyn miał klepnąć po pośladkach i powiedzieć, że źle poszedł jej sprawdzian. Były też takie sytuacje, że obejmował nastolatki podczas przerw lekcyjnych, a dziewczynę, która się potknęła złapał w pół, pod biustem, aby ponieść ją z podłogi.
Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Sejnach i dość długo nie była rozpatrywana. Na przeszkodzie stanęła pandemia, a poza tym sędzia skierował postępowanie na mediację, której skutkiem jest warunkowe umorzenie postępowania na dwa lata. A to oznacza, że nauczyciel przez czas próby nie może dopuścić się podobnych czynów. W innym przypadku kara będzie znacznie surowsza i może zakończyć się nawet więzieniem. Sąd nakazał też Robertowi R. pokrycie kosztów postępowania. Orzeczenie nie jest prawomocne i wszystko wskazuje na to, że niebawem zostanie zaskarżone. Taką zapowiedź złożyli w sądzie rodzice nastolatki, którą nauczyciel podnosił z podłogi.
– Dziewczyna bardzo to przeżyła – opowiadają jej znajomi. – Obawiała się szykan ze strony koleżanek, przez kilka dni nie chciała chodzić na zajęcia.
Robert R. od kilku miesięcy nie prowadzi zajęć. Został zawieszony w wykonywaniu obowiązków służbowych przez prokuraturę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto