– Zyskują one coraz większą popularność – argumentuje Marek Zborowski-Weychman, który wniosek w sprawie zakupu sprzętu złożył dwa dni temu do prezydenta. – W związku z tym można byłoby zainwestować w np. 60 sztuk. Dzięki temu miasto byłoby postrzegane jako nowoczesne, idące w przyszłość z nowymi technologami, rozumiejące młode pokolenie.
W Suwałkach, jak informowaliśmy, przed przyszłorocznymi wakacjami zostaną zakupione z funduszy unijnych rowery. W sumie ma ich być 120, w tym dwa tandemy i dziesięć jednośladów elektrycznych. Samorząd zainwestuje też w infrastrukturę, czyli trzy stacje ładowania dla rowerów, które będą zlokalizowane w różnych dzielnicach. Tymczasem radny Zborowski-Weychman sugeruje, aby mieszkańcom oraz turystom przedstawić jeszcze bogatszą ofertę sportowo-rekreacyjną. Uzupełnić ją o elektryczne hulajnogi.
– Są coraz częściej użytkowane przez mieszkańców miast do poruszania się na co dzień – argumentuje. – Ludzie na rzecz hulajnóg rezygnują z samochodów. Być może u nas też tak by było.
Radny proponuje, aby w mieście wprowadzić system elektrycznej hulajnogi publicznej, obejmujący stacje ładowania (obok stacji ładowania rowerów) z terminalami oraz stojakami. Sugeruje, aby zakupić 60 sztuk, ale takich, które miałyby ograniczenie prędkości do 15 km na godzinę.
– Hulajnogi bez ograniczeń rozwijają dwukrotnie wyższą prędkość – dodaje. – A to powoduje, że mogą być zagrożeniem i dla użytkowników, i dla pieszych.
Projektu w ramach którego zostaną zakupione rowery nie da się już modyfikować. Na hulajnogi samorząd musiałby wyasygnować własne środki. Czy tak się stanie, okaże się niebawem. Projekt wydatków na przyszły rok jest na etapie przygotowywania.
Zobacz koniecznie: Oddając krew ratujesz życie - dlaczego warto oddawać krew?[/i]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
