Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest egzaminatorów trwa. Nie odbędzie się blisko 20 procent egzaminów. Tylko w tym tygodniu WORD Suwałki stracił blisko 30 tys. zł.

Robert Borowy
Robert Borowy
Wojciech Wojtkielewicz
Trwa protest egzaminatorów w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Suwałkach. Zwolnienia lekarskie i brak obecności w pracy są formą protestu, która przynieść ma podwyżki płac i zmiany dotyczące systemu egzaminowania. Według wstępnych wyliczeń tylko przez ostatnie cztery dni, WORD Suwałki stracił około 30 tysięcy złotych ze względu na nieobecność egzaminatorów.

Od wielu lat środowisko egzaminatorów usiłuje zwrócić uwagę Ministerstwa Infrastruktury na konieczność przeprowadzenia zmiany w polskim systemie egzaminowania. Jednak dotychczas próby podjęcia jakiegokolwiek dialogu spotykał się z milczeniem Ministerstwa Infrastruktury. Dlatego też ogólnopolski protest egzaminatorów trwa i... nie wiadomo kiedy się zakończy.

W środę (10.08) w suwalskim WORDzie pojawić miało się ośmiu egzaminatorów, a faktycznie do pracy stawiła się tylko jedna osoba. Wszystkie pozostałe nieobecności spowodowane były dostarczeniem zwolnień lekarskich. Na około 100 zaplanowanych egzaminów tamtego dnia odbyło się tylko trzydzieści. Z czego większa ich część to egzaminy teoretyczne.

- Sprawa wygląda w ten sposób, że mamy dziś 6 egzaminatorów pracujących [piątek, 12.08 przyp. red.]. W zasadzie brakuje dwóch osób. Można powiedzieć, że około 80% zaplanowanych egzaminów odbędzie się zgodnie z planem - mówi Grzegorz Wilczyński, dyrektor WORD Suwałki.

Według wstępnych wyliczeń tylko przez ostatnie cztery dni WORD Suwałki poprzez nieobecność egzaminatorów stracił około 30 tysięcy złotych.

Co dalej?

- Tego to chyba nikt nie wie, nawet łącznie z organizatorami protestu. Obserwuję to co się dzieje u nas i w Polsce, wygląda na to, że coraz więcej ośrodków normalnie pracuje. To prawda, że niektórzy egzaminatorzy mają swoje dziwne choroby, ale moim zdaniem uważam, że sytuacja zaczyna się normować - komentuje zdarzenie dyrektor WORD Suwałki, Grzegorz Wilczyński.

- Jedną stroną medalu jest podwyżka płac, a drugą stroną jest postulat dotyczący zmiany systemu egzaminowania i prawdopodobnie tego, by egzaminatorzy nie podlegali pod władze dyrektorów WORDu. Czyli, by mieli pełną niezależność, prawie, że sędziowską - komentuje sprawę Grzegorz Wilczyński.

- Jak oni to nazwali? Pełzający protest, bo takie określenie słyszałem z ust egzaminatorów w Polsce - podsumowuje wypowiedź dyrektor WORD Suwałki, Grzegorz Wilczyński.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto