Prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz przedstawił swoją ekipę w nadchodzących wyborach [ZDJECIA]

W czwartek wieczorem odbyła się konwenc ja wyborcza komitetu " Łączą nas Suwałki - Czesław Renkiewicz". Jego lider, czyli urzędujący od 8 lat Renkiewicz podziękował swoim współpracownikom za pomoc. Podkreślił, że bez nich - od pani sprzątającej po zastępców - nie udałoby się tyle zrobić. - Dziękuję za pomoc, ale i krytykę - mówił. - Czasem się różnimy, bo takie jest życie.
Przypomniał, że cztery lata temu suwalczanie marzyli o obwodnicy miasta, która dziś staje się faktem. Realizowana jest z pieniędzy państwowych, ale umowę na jej budowę podpisano za czasów poprzedniej ekipy rządzącej, a nie obecnej. - Gdy pikietowaliśmy, by zmusić władze państowe do podjęcia szybszej decyzji nasi posłowie też spacerowali ulicami miasta - dodał. - Czy mogli zrobić więcej? Mogli, ale cieszę się, że przynajmniej nie przeszkadzali.
Prezydent wyliczył, że w ciągu 8 ostatnich lat miejskie inwestycje pochłonęły ok. pół miliarda złotych. A w mijającej kadencji udało się pozyskać ok. 130 milionów z Unii Europejskiej.
- Wybudowaliśmy 77 km dróg, 38 km ścieżek rowerowych i 55 ulic osiedlowych - wyliczał. - W realizacji inwestycji pomógł też rząd. Ale to nie są pieniądze rządzącej partii, ale nasze, podatników.

Ruszyła budowa hali sportowo – widowiskowej "Suwałki Arena" (zdjęcia)

Renkiewicz podkreślał, że jest kandydatem bezpartyjnym. A to oznacza, że nie musi brać pod uwagę poleceń lokalnego barona, czy prezesa partii.
- Słyszę, że w mieście jest stitwa, klika - dodał. - A co wydarzyło się po wyborach. Kto rządzi w podległych rządowi instytucjach? Misiewicze w lokalnym wydaniu. Ludzie byli wymieniani z dnia na dzień.

Kolejna wpadka ludzi Jarosława Zielińskiego

Czesław Renkiewicz zachęcał do poparcia drużyny, czyli kandydatów na radnych. - Są to osoby godne zaufania - twierdził. - Wspólnie możemy wiele zrobić.