W miniony piątek (10 kwietnia) w podsuwalskiej wsi Stary Folwark, obok radiowozu suwalskiej "drogówki", zatrzymał się passat. Z samochodu wybiegł zdenerwowany mężczyzna, który powiedział, że jego córki potrzebują natychmiastowej pomocy, ponieważ połknęły środek żrący. Policjanci, aby umożliwić dziewczynom jak najszybszą pomoc medyczną zawiadomili o zdarzeniu lekarzy ze szpitala, a następnie eksortowali auto ojca aż pod drzwi placówki.
Tu oglądasz: Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?