Załoga policyjnej motorówki patrolowała jezioro Rajgrodzkie. Około godziny 17.30 nadciągnęła silna burza z porywistym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu. W pewnym momencie mundurowi na środku jeziora w rejonie wyspy trzcinowej zauważyli żaglówkę.
Na jej pokładzie znajdował się mężczyzna bez kapoka, który nie dał rady zapanować nad łodzią. Silny wiatr pchał żaglówkę na środek jeziora. W pewnym momencie jacht zaczął się przewracać. Policjanci natychmiast ruszyli na ratunek. Po paru minutach 67-latek był już bezpieczny. Funkcjonariusze odholowali także jego łódkę na brzeg w pobliżu Opartowa. Na szczęście mężczyźnie nic się nie stało, gdyż pomoc przyszła w samą porę.
Źródło: oficer prasowy KPP w Grajewie
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?