- Niepodległość nie jest dana raz na zawsze - powtarzali zgromadzeni na obchodach Święta Niepodległości w Suwałkach

- Przykład wojny na Ukrainie pokazuje dobitnie czym jest wolność, jak wielką cenę trzeba ponieść, aby ją zachować. Nasz dotychczasowy spokój wraz z agresją rosyjską na Ukrainę został zburzony. To co większość z nas znała jedynie z książek, filmów stało się realne. naloty bombardowania dzieją się tuż za naszą granicą - mówił podczas miejskich uroczystości Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.

Musimy mówić jednym głosem

W podobnym tonie wypowiadał się poseł Jarosław Zieliński.

- Niepodległość nie jest dana raz na zawsze. To zdanie słyszymy ostatnio dosyć często, a prawdziwość tego zdania potwierdzają całe nasze dzieje - podkreślał. - Widząc, to co się dzieje obok nas, powinniśmy podjąć bardzo głęboką refleksję nad tym czego nas uczy historia. Dziś powinniśmy mówić jednym głosem. Możemy się w innych sprawach spierać, na tym polega demokracja, ale w tych sprawa powinniśmy być razem i nie powtarzać błędów przeszłości - stwierdził.

W trakcie uroczystości odczytane zostały listy okolicznościowe od Artura Kosickiego, Marszałka Województwa Podlaskiego i Mariusza Błaszczaka, Ministra Obrony Narodowej.

Nominacje żołnierzy

Dzisiejsze Święto niepodległości to także wyjątkowy dzień dla wielu żołnierzy z suwalskiego Pułku. Wielu z nich otrzymało nominacje na wyższe odznaczenia. Nie zabrakło także salwy honorowej.

Zebrane na obchodach delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego.

Piknik wojskowy

Na zakończenie uczestnicy miejskich obchodów udali się na piknik wojskowy w Parku konstytucji 3 Maja. Najbardziej cieszyli się najmłodsi suwalczanie, którzy mogli wejść do pojazdów wojskowych lub przymierzyć umundurowanie.

W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele władz, wojsko i służby mundurowe, poczty sztandarowe związków i organizacji kombatanckich, harcerstwa, szkół i instytucji oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy Suwałk.