Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Suwalszczyźnie burmistrz, wójtowie i radny wojewódzki przebywają na kwarantannie. Mieli kontakt z chorym wójtem

Helena Wysocka
Helena Wysocka
Radny wojewódzki, burmistrz Augustowa i kilkunastu wójtów przebywają na kwarantannie po tym jak spotkali się z zakażonym koronawirusem wójtem Gib. Ten zaraził się od gminnej radnej, a radna – na weselu.

– Czuję się dobrze – zapewnia burmistrz Mirosław Karolczuk. – Siedzę w domu i czekam na wyniki badań, które będą w piątek. Urząd pracuje normalnie.

Zaczęło się od wesela

Dzisiaj w gminie Suwałki miała odbyć się uroczystość związana z przekazaniem do użytkowania przebudowanej drogi. Ale nie odbędzie się, ponieważ wójt Zbigniew Mackiewicz przebywa na kwarantannie. Podobnie jak włodarz Augustowa, którzy 17 czerwca uczestniczyli w walnym zgromadzeniu Lokalnej Grupy Rybackiej. Stowarzyszenie to zarządzane przez radnego wojewódzkiego Cezarego Cieślukowskiego skupia kilkanaście gmin z powiatów suwalskiego, augustowskiego i sejneńskiego. Członkiem LGR jest też gmina Giby, której wójt Robert Bagiński jest chory. Koronawirusem zaraził się przypuszczalnie od radnej gminy, a ta 6 czerwca bawiła się na weselu w Gibach.

– Trudno ocenić kto na tej uroczystości był tzw. pacjentem zero – mówi Agnieszka Moroz, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Sejnach. – Jako pierwsza z objawami zakażenia COVID-19 zgłosiła się mieszkanka Olsztyna.
Ale dopiero po ponad tygodniu od sobotniej zabawy. Służby sanitarne dotarły do wszystkich, około 60 weselników i zostali oni poddani badaniu na obecność wirusa. Jakie są wyniki testów u mieszkańców innych regionów, ile w sumie osób zostało zakażonych, trudno ocenić. Natomiast wiadomo, że wyniki badań były pozytywne u radnej z Gib i jej męża – pracownika Starostwa Powiatowego w Sejnach. Oboje czują się dobrze i przebywają w domu. Ale zanim dowiedzieli się o chorobie to urzędnik był w pracy i dlatego starostwo jest nieczynne do odwołania, a pracownicy na kwarantannie. Natomiast radna wzięła udział w sesji i najprawdopodobniej od niej zaraził się wójt.

– W sobotę poczułem się gorzej, miałem objawy zbliżone do przeziębienia – opowiada Robert Bagiński. – Zgłosiłem się do Sanepidu i testy wykazały obecność wirusa. Czuję się dobrze, lecz przebywam w izolacji domowej.
Zaraz po tym jak dowiedział się o chorobie wskazał służbom sanitarnym osoby z którymi miał kontakt. Wśród nich znaleźli się pracownicy urzędu, a także wójtowie, burmistrz i radny Cieślukowski, którzy spotkali się z racji walnego zgromadzenia. Wszyscy zostali skierowani na kwarantannę i czekają na wyniki badań.
– Nie mam żadnych objawów – mówi wójt suwalskiej gminy Zbigniew Mackiewicz. – Ale muszę zaczekać do piątku na wyniki testów.

Coraz więcej w izolacji

W powiecie sejneńskim na kwarantannie przybywa obecnie 101 osób, ale – jak mówi inspektor Agnieszka Moroz – liczba ta wciąż się zwiększa. Sejneński Sanepid wydaje bowiem kolejne decyzje o konieczności odbycia izolacji domowej. Osób u których stwierdzono COVID-19 jest już 9.
W powiecie augustowskim na kwarantannie przebywa 31 osób, a potwierdzonych przypadków zakażenia jest 14, z czego pięć osób wyzdrowiało. Natomiast w powiecie suwalskim na kwarantannie przebywają 94 osoby. Koronawirusa stwierdzono do tej pory u 4 osób, ale już wyzdrowiały.

Tu oglądasz: Prywatne testy na koronawirusa możliwe, ale drogie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na augustow.naszemiasto.pl Nasze Miasto