„Kromer Festival Biecz. Kultura I Rzeczypospolitej” to jedno z najważniejszych wydarzeń kulturalnych na mapie Małopolski

Dla gości festiwalu przygotowano wiele atrakcji poza oczywistym faktem, czyli wspaniałymi koncertami w kolegiacie pw. Bożego Ciała w Bieczu oraz kościele pw. św. Michała Archanioła w Binarowej.

- Dziewiąta edycja Kromer Festiwal Biecz to przede wszystkim dostęp do kultury wysokiej - mówi Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza. - To jedenaście niebiletowanych koncertów i świetna promocja miasta. Stało się to za sprawą Telewizji Polskiej jak również naszym sponsorom, którzy w tym roku nie szczędzili grosza na organizacje naszego festiwalu - podkreśla.

Bieckie błonia zamieniły się na czas festiwalu w Jagielońskie miasteczko, gdzie prezentowały liczne grupy rekonstruktorów. Ważnym festiwalowym punktem stał się też biecki Rynek, gdzie widzowie mogli obejrzeć spektakl Teatru Klasyki Polskiej. W Bieczu została wystawiona sztuka Powrót posła, komedia polityczna w trzech aktach napisana przez Juliana Ursyna Niemcewicza. Również na rynku zaprezentowała się Marta Zalewska, której towarzyszyła Aukso Orkiestra Kameralna Miasta Tychy.

Najważniejsze jednak były nadal, całkowicie bezpłatne, koncerty w świątyniach, przyciągające do Biecza rzesz miłośników muzyki dawnej i wykonawstwa historycznego.

- W festiwalowych koncertach tu na miejscu w Bieczu i Binarowej uczestniczyło kilka tysięcy osób - podkreśla burmistrz. - Natomiast poprzez Telewizję Polską, na kilku antenach, liczbę widzów można liczyć w miliony. Cztery koncerty były pokazywane na żywo, a kolejne są retransmitowane, więc ta siła oddziaływania jeszcze wzrośnie - zaznacza.