Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: Okrzyki i protesty pod oknem papieskim

Krzysztof Sakowski
Przeciwnicy i zwolennicy decyzji o pochowaniu pary prezydenckiej na Wawelu spotkali się w środę wieczorem pod krakowską kurią. Wyraźna przewaga liczebna (około 2300 osób) była po stronie protestujących. Kontrmanifestacja, według szacunków policji, liczyła około 700 osób, ale pod kurię dotarło tylko 200. Reszta udała się z placu Dominikańskiego pod Krzyż Katyński.

Przez prawie dwie godziny obie grupy toczyły dyskusje na transparenty i okrzyki. Było raczej spokojnie. Pod koniec jednak emocje wzięły górę i doszło do przepychanek. Jeden z grupy protestujących próbował wyrwać transparent zwolenniczce pochówku. A w kierunku przeciwników pochówku pary prezydenckiej na Wawelu poleciały jajka.

Od godz. 20 niezadowolenie z decyzji kardynała Dziwisza manifestowali głównie ludzie młodzi, ale pod kurię przyszli również zaprotestować sędziwi mieszkańcu Krakowa. - Czy można chować w świętym dla Polski miejscu taką osobę? - pytała Wanda Krystian. - Mam 64 lata i nie wyobrażam sobie, by zabrakło mnie na tym proteście.

O godz. 20.14 na Franciszkańską dotarli zwolennicy pochówku prezydenta na Wawelu. Stanęli z boku na chodniku w pobliżu Plant. Przynieśli ze sobą transparenty z hasłem "Pozwólcie mu odpoczywać w spokoju". "Stop kłótniom nad grobem". - W tej chwili patrzy na nas cały świat - mówi Lidia Malicka, studiująca na Politechnice Krakowskiej. - Przez ostatnie dni doświadczaliśmy jedności i nagle to wszystko runęło przez grupę krzykaczy.

Protestujący nie zareagowali na na transparenty i argumenty zwolenników pochówku. Przynieśli własne transparenty. Było ich o wiele więcej niż we wtorek.
"Kardynale bój się Boga", "Spełniał tylko obowiązki i zasłużył na Powązki".

Przez cały czas trwania protestu dominował jeden okrzyk. "Powązki". W konkurencyjnej grupie jeden z mężczyzn nieprzerwanie krzyczał: "Wola Boża, godzien królów".
Protest przyciągnął uwagę również zagranicznych turystów. Po wyjaśnieniach przewodnika i zrobieniu paru zdjęć - odeszli.

Manifestację zakończyły rzęsiste brawa i okrzyki o powrocie pod kurię w czwartek o godz. 20.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto