Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec z dopalaczami? Urzędnicy zaczęli ostre kontrole

Klaudia Fotyniuk
W całej Polsce trwa kampania społeczna przeciwko dopalaczom. W sklepach sprzedających te substancje psychoaktywne przeprowadzane są też wzmożone kontrole.

Kontrole ponad 500 sklepów z tzw. dopalaczami (substancjami odurzającymi o działaniu podobnym do narkotyków, ale do nabycia w normalnym obiegu) podjęła dziś Państwowa Inspekcja Pracy, Inspekcja Handlowa, Straż Miejska, Sanepid oraz urzędy skarbowe. Kontrole przebiegają w godzinach pracy sklepu, które na jej czas są zamykane. Według TOK.FM Ministerstwo Finansów informuje, że przeprowadzana jest inwentaryzacja, sprawdzane są wszelkie dokumenty, pochodzenie towarów, skład i ich zgodność z fakturami. Może zdarzyć się sytuacja, że towar zostanie zarekwirowany. Obecnie, aby otworzyć sklep z takimi substancjami nie potrzebne jest żadne specjalne pozwolenie. Jedynym wymogiem jest rejestracja działalności gospodarczej w dziale handlu artykułami spożywczymi bądź kolekcjonerskimi.

Jak donosi Rzeczpospolita Łódź promuje hasło "Tylko słabi gracze biorą dopalacze". Na specjalnej stronie internetowej uruchomionej przez władze miasta można uzyskać informacje o zagrożeniach wiążących się z przyjmowaniem tzw dopalaczy. W Nowym Targu również trwa walka z dopalaczami. Zwłaszcza po tym jak 21-latek po ich zażyciu, popełnił samobójstwo.

W 2009 roku Sejm znowelizował Ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii. Uniemożliwiła ona handel 17 substancjami szkodliwymi dla zdrowia. Rzecznik rządu Paweł Graś zapowiada, że zostaną wprowadzone nowe ustawy, zakazujące wprowadzania dopalaczy o nowym składzie. Przepisy przygotowywane są przez resort zdrowia. Substancje, co do których istnieje podejrzenie o tym, że są znacznie szkodliwe dla zdrowia, mogą zostać wycofane ze sprzedaży na 18 miesięcy.

Mimo iż na dzisiaj zakazanych jest 17 substancji, sklepy sprzedają je pod inna nazwą obchodząc tym samym przepisy - informuje TVN24.pl

Opinia publiczna uważa jednak, że akcja Państwa przeciwko sklepom z dopalaczami jest pełna hipokryzji. Oburzenie budzą tego typu sklepy w pobliżu placówek, do których uczęszczają dzieci.
Nie dziwią jednak sklepy z alkoholem i tytoniem w tym samym miejscu. Jeśli państwu zależy na ochronie dzieci przed uzależnieniami, należałoby zająć się tym na szerszą skalę, uwzględniając każdą możliwość.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto