Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jeleń szlachetny został uratowany przez leśników. Utknął w błocie

Robert Orzechowski
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku
Pani, która w czwartek rano poszła na grzyby do lasu w Nadleśnictwie Waliły, nie spodziewała się, że znajdzie coś jeszcze oprócz borowików i podgrzybków. W wypełnionym błotem dole stał, zanurzony po szyję, jeleń. Zwierzę bezskutecznie próbowało wydostać się pokonując pionowe ściany dołu. Każda próba wysiłku kończyła się niepowodzeniem. Racice nie znajdowały twardego gruntu i ześlizgiwały się w bagno.

Kobieta natychmiast powiadomiła Nadleśnictwo. Liczyła się każda minuta by oswobodzić zwierzę nie tylko z pułapki, ale uwolnić je od śmiertelnego stresu. Od razu po zgłoszeniu na wskazane miejsce w Leśnictwie Gródek pojechał nadleśniczy Krzysztof Bozik. Szef nadleśnictwa sprawnie zorganizował i prowadził akcje ratunkową. Leśnicy ocenili, że zwierze jest jeszcze w dobrej kondycji i nie ma oznak wyczerpania. Jednak w razie konieczności mogli szybko nawiązać kontakt z lekarzem weterynarii. Jeleń, którego wieniec (poroże) rozwinięty był w dziesiątaka jednostronnie koronnego, prawdopodobnie wpadł do dołu w nocy przemieszczając się po Leśnictwie w czasie rykowiska.

Leśniczy, strażnicy leśni, myśliwi i patrol straży granicznej rozkopywali bok dołu tworząc łagodne wyjście, po którym zwierze mogło swobodnie się wydostać. W czasie rozkopywania młody byk ryczał i atakował porożem, ale błoto hamowało impet. Kilkanaście minut zajęła leśnikom praca łopatami. Jeleń spróbował po utworzonej pochylni wydostać się z grzęzawiska. Pierwsza próba nie powiodła się. Po chwili podjął drugą – tym razem skuteczną próbę.

Uratowany jeleń stając na twardym gruncie ani się obejrzał na swoich wybawców. Lekko odbiegł do lasu. Pełni satysfakcji życzymy mu udanego rykowiska.

Źródło: Jarosław Krawczyk Rzecznik prasowy RDLP w Białymstoku

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto