Drugie Q&A z prezydentem. Internauci pytali, czy włodarz sprzeda swoje mieszkanie

Spotkanie online odbyło się o godzinie 13. Przez ponad 40 minut włodarz odpowiadał na wcześniej przesłane przez suwalczan pytania.

Jeden z internautów, zapytał kiedy ruszy kolejna rozbudowa Multishopu. Prezydent odpowiedział, że miasto nie jest inwestorem, a tylko wydaje pozwolenia na budowę. Na kolejny, trzeci już etap budowy centrum handlowego zostało pozwolenie wydane i być może jeszcze w tym roku kolejne sklepy się tam pojawią.

W następnym pytaniu został poruszony temat wydatków na sport zawodowy i to, czy miasto stać na ponoszenie takich kosztów.

- Sport zawodowy jest sportem, który angażuje olbrzymie środki finansowe. Wydajemy na finansowanie trzech klubów z kasy miejskiej, kwotę około 3,5 mln zł. - odpowiedział prezydent. 

Pojawiło się też pytanie czy możliwa jest rewitalizacja Kaczego Dołka. Prezydent obiecał, że sugestię przekaże prezesowi Suwalskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. 

Poruszone zostały także temat budowy spalarni oraz rosnących cen ogrzewania. Prezydent wnikliwie wytłumaczył internautom, jak wygląda spalanie odpadów komunalnych i ile to miasto kosztuje w tej chwili. Podkreślił, że spalarnia powstanie, jeśli uda się zdobyć na ten cel dofinansowanie. 

- Czy jest Pan zainteresowany sprzedażą tych mieszkań? Bo myślę, że wiele osób zakupiłoby takie mieszkania nawet po kilka razy wyższej cenie niż Pan podaje. Czy to jest realna wartość tych nieruchomości? - zapytał pan Piotr, w odniesieniu do przedstawionego przez prezydenta oświadczenia majątkowego i niskich wartości jego nieruchomości.

Według oświadczenia majątkowego dom prezydenta o powierzchni 230 metrów kwadratowych wart jest 370 tysięcy złotych, co daje 1600 złotych za metr kwadratowy. Renkiewicz posiada także mieszkanie o powierzchni około 70 metrów kwadratowych, które jest warte, według włodarza, 90 tysięcy złotych (1300 zł za m2). 

- To co mam, to pokazuję - stwierdził krótko Renkiewicz. 

Powróciło także zagadnienie insygniów, w kontekście wyłączenia, dla oszczędności, oświetlenia na ulicach. Suwalczanin zadający pytania, zauważył, że oszczędności, jakie miasto pozyska z wyłączenia miejskich latarni są równe temu, co miasto wydało na insygnia. 

Internauci domagali się odpowiedzi dotyczących funkcjonowania całodobowej apteki w mieście, połączenia ulicy Noniewicza i Kościuszki oraz tego, czy miasto dałoby radę bez pomocy rządu wyremontować obiekty sportowe w miejskich szkołach. 

Całość można obejrzeć na profilu prezydenta na FB. 
Kolejne spotkanie zaplanowane jest jeszcze przed wakacjami.