Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Droga ekspresowa S16. Fundacje nie zgadzają się, by przecięła biebrzańskie bagna

Helena Wysocka
Helena Wysocka
Fundacja dla Biebrzy
Kilkanaście organizacji społecznych z całego kraju domaga się wstrzymania trwających aktualnie prac nad planowaną drogą ekspresową S16 przez Mazury i Biebrzański Park Narodowy. Dzisiaj (18.02) petycję w tej sprawie działacze skierowali do ministrów i drogowców

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad złożyła już do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla odcinka Mrągowo-Ełk. Tymczasem kilkanaście organizacji z całej Polski podpisanych pod dzisiejszą petycją domaga się wstrzymania prowadzonych aktualnie prac dla dwóch fragmentów S16 (przez Krainę Wielkich Jezior Mazurskich i przez Biebrzański Park Narodowy), przeprowadzenia strategicznej oceny oddziaływania na środowisko dla całego odcinka S16, przygotowania wspólnie ze wszystkimi zainteresowanymi stronami alternatywnego przebiegu trasy oraz modernizacji i remontu istniejącej sieci dróg służących społecznościom lokalnym i turystom co nie pozwoli zostać tym regionom wykluczonym komunikacyjnie.

- Wysokie ryzyko tych inwestycji w związku z silnymi protestami społecznymi, negatywnym oddziaływaniem na obszary prawnie chronione i realnym konfliktem z instytucjami europejskimi jest dobrze znane inwestorowi. Dlatego po raz kolejny apelujemy do niego i odpowiedzialnych za rozwój infrastruktury i ochronę środowiska ministrów o przygotowanie tej inwestycji zgodnie ze sztuką projektowania inwestycji liniowych i w zgodzie z prawem ochrony przyrody. – mówi Małgorzata Górska z Fundacji Greenmind

- Nie można mówić o jakichkolwiek standardach ochrony przyrody w Polsce jeśli pozwoli się na budowę międzynarodowego korytarza tranzytowego przez park narodowy. Jaka to ochrona dobra narodowego? Tak jak buduje się obwodnice miast, tak musi powstać obwodnica Wielkich Jezior Mazurskich i doliny Biebrzy dla ruchu ciężarowego a mieszkańcy i turyści powinni mieć dostęp do dobrej jakości dróg lokalnych. Ominięcie Biebrzańskiego Parku Narodowego jest jak najbardziej możliwe. Nasza fundacja przedstawiła taką koncepcję Generalnej Dyrekcji Dróg i nie rozumiemy dlaczego nie została ona jeszcze poddana analizom. – zauważa Małgorzata Stanek z Fundacji dla Biebrzy.

Z kolei przedstawiciele Fundacji dzika Polska podnoszą, że budowa drogi S16 w proponowanym wariancie jest nie do przyjęcia. Realizacja tej inwestycji spowoduje nie tylko nieodwracalne straty w najcenniejszych obszarach naszej przyrody, ale naruszona zostanie także integralność ważnych korytarzy ekologicznych.

- Tysiące ton betonu wylane nad Biebrzą i na Mazurach zaszkodzą przyrodzie tych miejsc i ludziom, którzy tam mieszkają. Jeśli ta droga powstanie, będzie absurdalnym pomnikiem wybujałego ego odpowiedzialnych za nią polityków. To nie kosztowne inwestycje świadczą o byciu dobrym włodarzem, tylko odpowiedzialne podejście do zapewnienia bezpiecznej przyszłości ludziom i przyrodzie – wtóruje Krzysztof Cibor z Greenpeace.

Przypomnijmy, że samorządowcy z Suwalszczyzny także sugerują zmianę koncepcji. Chcą, by łącznik tras ekspresowych przebiegał po trasie DK 8. W skierowanych do rządu i ministra infrastruktury podnoszą, że takie rozwiązanie zapobiegnie wykluczeniu komunikacyjnemu północnej części województwa.

Stanowisko w tej sprawie podpisali już wójtowie gmin z powiatu augustowskiego, władze Augustowa, prezydent Suwałk, rada gminy w Raczkach i zarząd powiatu suwalskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na augustow.naszemiasto.pl Nasze Miasto