Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czesław Renkiewicz złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne

Redakcja
arch. Polskapresse / zdj. ilustracyjne
Prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne o tym, iż nie był tajnym i świadomym współpracownikiem służb - takie jest stanowisko IPN po zebraniu materiałów w tej sprawie, przekazane Sądowi Okręgowemu w Białymstoku.

W grudniu 2012 roku sąd ten wszczął postępowanie lustracyjne wobec Czesława Renkiewicza. Samorządowiec sam złożył taki wniosek argumentując, iż liczy, że sąd rozwieje wątpliwości co do prawdziwości jego oświadczenia lustracyjnego.

Po wszczęciu postępowania sąd przekazał wniosek IPN w Białymstoku w celu przygotowania postępowania lustracyjnego oraz przedstawienia stanowiska w sprawie zgodności z prawdą oświadczenia lustracyjnego.

Instytut przez kilka miesięcy zbierał materiały. Szef biura lustracyjnego białostockiego oddziału IPN Andrzej Ostapa powiedział w środę PAP, że po analizie dokumentów archiwalnych i przesłuchaniach świadków, złożony został wniosek o uznanie, że na podstawie zgromadzonego materiału oświadczenie lustracyjne Czesława Renkiewicza należy uznać za zgodne z prawdą.

Prokurator Ostapa wyjaśnił, że choć zachowało się zobowiązanie lustrowanego do współpracy, to nie udało się jednoznacznie ustalić, by ta współpraca "zmaterializowała się" w jakikolwiek sposób w działaniach podejmowanych przez lustrowanego.

Dlatego, zgodnie z prawną zasadą, by wszelkie wątpliwości rozstrzygać na korzyść osoby, której dotyczą, IPN złożył wniosek o uznanie oświadczenia za zgodne z prawdą. Teraz o wszystkim zdecyduje Sąd Okręgowy w Białymstoku. Rozprawa została wyznaczona na koniec września.

O złożeniu wniosku o autolustrację prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz poinformował pod koniec listopada 2012 roku na sesji Rady Miejskiej.

Mówił wówczas, że jest on odpowiedzią na zapisy z Biuletynu Informacji Publicznej IPN, gdzie mowa jest o tym, iż w marcu 1982 r. zarejestrowany został w centralnym rejestrze współpracowników Wojskowej Służby Wewnętrznej jako TW (tajny współpracownik) o pseudonimie "S-11". Według tych informacji, współpracę rozwiązano w kwietniu 1984 roku z powodu jego "odejścia do rezerwy".

Renkiewicz przyznaje, że w czasie stanu wojennego pełnił służbę wojskową. W listopadzie mówił na sesji, że jego wniosek motywowany jest także tym, że wciąż pojawiają się w mediach informacje o prowadzonych wobec niego postępowaniach IPN oraz komentarze na ten temat.

Asystent prezydenta Suwałk Kamil Sznel powiedział PAP, że Czesław Renkiewicz jest zadowolony ze stanowiska IPN, był przekonany, że zebrany materiał dowodowy potwierdzi jego zdanie na ten temat, ale sam nie chce rozmawiać z dziennikarzami ani też zajmować stanowiska w tej sprawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto