Policjanci z suwalskiego plutonu Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku, którzy są słuchaczami Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, gdzie odbywają kurs podstawowy wolny weekend spędzali na Suwalszczyźnie w rodzinnych stronach.
W sobotę wieczorem, jadąc przez jedną z miejscowości w powiecie, zwrócili uwagę na niebezpieczne manewry kierowcy skody. Mężczyzna jechał z naprzeciwka i oślepiał ich długimi światłami. W pewnym momencie auto zaczęło zjeżdżać na ich pas. Policjanci zawrócili i pojechali za kierowcą skody. Wykorzystali moment, kiedy mężczyzna nie wyhamował przed znakiem STOP i zatrzymał się na skrzyżowaniu.
Bracia natychmiast podbiegli do auta. Od siedzącego za kierownicą mężczyzny wyczuli alkohol. Jeden z nich wyciągnął kluczyki ze stacyjki, a drugi kierowcę z samochodu. Badanie alkomatem 44-latka wykazało niemal dwa promile alkoholu w jego organizmie. W trakcie dalszych czynności wyszło na jaw, że mieszkaniec powiatu suwalskiego, od grudnia 2017 roku posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Mężczyzna twierdził, że tym razem wypił z kolegą butelkę wódki, a teraz jedzie do sklepu po kolejną. Jego dalszym losem zajmie się sąd. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?