Burmistrz Augustowa Mirosław Karolczuk przebywa na kwarantannie

- Burmistrz czuje się dobrze, czekamy na wyniki badań, które będą za dwa dni - informuje jego zastępca Filip Chodkiewicz.
Dodaje, że urząd miasta pracuje normalnie z zachowaniem rygorów, które mają zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa.
Kwarantanna burmistrza wzięła się stąd, że 17 czerwca uczestniczył w posiedzeniu Lokalnej Grupy Rybackiej. Udział w niej brał również Robert Bagiński, wójt gminy Giby u którego stwierdzo COVID-19. Sanepid uznał więc, że należy sprawdzić czy Karolczuk nie jest zakażony.

Sanepid w Suwałkach nałożył kary dla dwóch mężczyzn, którzy złamali zasady kwarantanny
Wój Bagiński mówi, że to mało możliwe, ponieważ burmistrza widział z odległości kilkudziesięciu metrów. Wójt, przypomnijmy, zaraził się od radnej, która 6 czerwca bawiła się na weselu w Gibach. Czuje się dobrze, przebywa w izolacji domowej.
Agnieszka Moroz, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Sejnach mówi, że trudno ocenić kto był pacjentem zero na uroczystości. Jako pierwsza do lekarza zgłosiła się mieszkanka Olsztyna, też uczestniczka wesela. Ale równie dobrze ktoś mógł chorować bezobjawowo. Aktualnie w powicie sejneńskim zakażonych jest 9 osób, a 101 przebywa na kwarantannie. Liczba ta na pewno się zwiększy, ponieważ służby sanitarne wciąż wydają nowe decyzje. Tu oglądasz: Prywatne testy na koronawirusa możliwe, ale drogie**

**