Budzisko. KAS udaremniła przemyt z Litwy papierosów wartych ponad 6 mln zł, największy w tym roku. Zobacz zdjęcia i wideo

"Zgodnie z dokumentami, w naczepie miał znajdować się ładunek płyt wiórowych. Samochód został prześwietlony skanerem rtg. Podczas sprawdzania naczepy okazało się, że zamiast deklarowanego towaru ukryto w niej 420 tys. paczek białoruskich papierosów" - poinformował w piątek oficer prasowy podlaskiej KAS podkom. Maciej Czarnecki.

Gdyby nielegalny towar trafił do obrotu, budżet państwa straciłby ponad 10 mln zł. Śledztwo w sprawie przemytu nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Suwałkach. Wobec litewskiego kierowcy sąd zastosował 3-miesięczny areszt. Za tak duży przemyt grozi mu do 10 lat więzienia.

W województwie podlaskim jest zarówno wewnętrzna (z Litwą), jak i zewnętrzna (z Białorusią) granica UE. Na polsko-litewskiej nie ma kontroli paszportowo-celnych, a przemyt, głównie papierosów, zwalczają grupy mobilne KAS i SG, wspierane też przez policję.
Na granicy z Białorusią kontrole odbywają się na przejściach, a KAS korzysta m.in. z urządzeń do prześwietlania ładunków. Podlaska delegatura Prokuratury Krajowej prowadzi śledztwo dotyczące przemytu papierosów z Białorusi do Polski na ogromną skalę. Zarzuty usłyszało blisko dwadzieścia osób, w tym siedmiu funkcjonariuszy celno-skarbowych.

Zobacz też: Sejny. Uzbrojone auto i kontrabanda warta ponad 324 tys. zł.

We wspólnych działaniach przeprowadzonych na początku lutego brali udział funkcjonariusze SG, KAS, CBŚP i Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów. Według ustaleń śledztwa, rozbita grupa przestępcza mogła w latach 2020-2021 przemycić do Polski ponad 18,8 mln paczek papierosów przez drogowe przejście w Bobrownikach oraz kolejowe w Terespolu; straty budżetu państwa sięgają 437 mln zł.(PAP)