MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Suwałki. Dziecko 14-latki urodziło się żywe. W drugi dzień Świąt Wielkanocnych [NOWE FAKTY]

hel
14-latka wraz z babcią mieszkała w oficynie, w centrum miasta
14-latka wraz z babcią mieszkała w oficynie, w centrum miasta Helena Wysocka
Dziecko 14-letniej suwalczanki urodziło się żywe - tak wykazała przeprowadzona dzisiaj (25 kwietnia) sekcja zwłok. Chłopczyk miał około 2,5 kilograma i przyszedł na świat w drugi dzień Świąt Wielkanocnych.

-Przyczyny śmierci nie znamy, pozwolą je określić badania histopatologiczne - mówi Joanna Orchowska, Prokurator Rejonowy w Suwałkach.
Dodaje, że śledczy dzisiaj przekażą sprawę do sądu ds. nieletnich, ponieważ i matka noworodka, i ojciec nie mają jeszcze 18 lat.
We wtorek, jak pisaliśmy, 14-letnia Zuzanna zgłosiła się wraz ze swoją babcią do szpitala w Suwałkach. Dziewczyna skarżyła się na bóle brzucha. Lekarze stwierdzili, że jest po porodzie i zawiadomili policję. Nastolatka twierdziła, że noworodek znajduje się w łazience, ale ciała tam nie znaleziono. Dopiero we środę policjanci wykopali je z ziemi, kilkaset metrów od miejsca zamieszkania dziewczyny. Dzisiaj natomiast odbyła się sekcja zwłok, która wykazała, że chłopczyk urodził się żywy. Dodatkowe badania pozwolą ustalić przyczynę śmierci.

Suwałki. Policja odnalazła dziecko 14-latki. To był chłopiec, trwa sekcja zwłok [NOWE FAKTY}

Dziewczyna jest wychowywana od trzech lat przez babcię, bo jej rodzice zostali pozbawieni praw rodzicielskich.
- Normalna nastolatka - przekonują sąsiedzi. - Grzeczna, dobrze się uczyła.
Dodają, że miała bardzo dobry kontakt z babcią, która "przychyliłaby jej nieba". Dobrze się uczyła, jest w siódmej klasie szkoły podstawowej.
Dowiedzieliśmy się też, że ojcem dziecka jest najprawdopodobniej o dwa lata starszy kolega. Natomiast nieznane są motywy działania Zuzanny. Z pewnością będzie to ustalał sąd ds. nieletnich.
Z kolei babcia nastolatki podobno stwierdziła, że nie miała pojęcia o odmiennym stanie wnuczki. Nie udało nam się z nią porozmawiać, ponieważ mieszkanie jest zaplombowane przez policję, a kobieta przebywa u koleżanki. Natomiast 14-latka wciąż znajduje się w szpitalu.

Zobacz koniecznie: Wypadki drogowe - pierwsza pomoc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto