Świetne wyniki żeglarzy z Polski!
Od pierwszego dnia regat, Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki prezentują się wyjątkowo imponująco. Ich żeglowanie jest stałe i pewne, niezależnie od zmiennych warunków wiatrowych i zarówno przy spokojnym, jak i wzburzonym morzu. 13 sierpnia, w Hadze, w klasie 49er odbyły się trzy wyścigi.
Polscy żeglarze rozpoczęli dzień od zajęcia trzeciego miejsca, następnie triumfowali w drugim wyścigu, prezentując się w świetnym stylu. W trzecim wyścigu również osiągnęli przyzwoite ósme miejsce, zapewniając sobie pewny awans do złotej grupy, gdzie będą rywalizować z najlepszymi 25 załogami.
- Jesteśmy zadowoleni z prędkości, jaką dziś mieliśmy i z decyzji, jakie podejmowaliśmy na trasie. Cieszy nas stabilne żeglowanie, tylko jeden wyścig z dziewięciu rozegranych mieliśmy słabszy. W poprzednich startach zdarzały nam się wahania formy w i czasami w ogólnym rozrachunku tych kilku punktów brakowało do medalu, a tutaj w Hadze, jak na razie wszystko układa się po naszej myśli. Poniedziałek będzie dla nas dniem odpoczynku, a od wtorku ściganie w finałach – mówią Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki.
- Mocną stroną Łukasza i Jacka są starty. Żeglują też bardzo dobrze taktycznie, dużo nad tym pracujemy. Ponadto dobrze czytają wiatr, wiedzą, jak wykorzystać warunki. Na pewno pomogło nam zgrupowanie, jakie mieliśmy w Hadze. Dzięki temu poznaliśmy akwen i widać, że Łukasz i Jacek czują się na nim pewnie. Teraz czas na finały, poprzeczka wisi bardzo wysoko, a mnie cieszy, że w tych finałach zobaczymy trzy polskie załogi – mówi trener Paweł Kacprowski.
Serię eliminacyjną wygrali Bart Lambriex i Floris van de Werken – Holendrzy to dwukrotni mistrzowie świata. W wyścigach złotej grupy zobaczymy także Dominika Buksaka i Szymona Wierzbickiego (AZS AWFiS Gdańsk / AZS Poznań). Ambasadorzy PGE Sailing Team Poland dzisiaj zaliczyli identyczne wyniki, co ich nieco starsi koledzy. Dzień zaczęli od miejsca 8, a potem było już tylko lepiej – trzecie miejsce w drugim wyścigu, a świetną dyspozycję przypieczętowali zwycięstwem w kolejnym starcie. W efekcie Dominik i Szymon uzyskali spory awans i do złotej grupy weszli z 14 miejsca w „generalce”.
- To nie są łatwe regaty, ale my się nigdy nie poddajemy i zawsze walczymy do końca. Dzisiaj świetnie nam się żeglowało, wychodziło nam niemal wszystko i ma to odzwierciedlenie w wynikach. Cieszy nas awans do złotej grupy, ale oczywiście nie jest to szczyt naszych marzeń. Różnice punktowe są nieduże i awans do czołowej dziesiątki, która będzie walczyć w ostatnim, podwójnie punktowanym wyścigu medalowym jest w naszym zasięgu. Nie kalkulujemy jednak, nasz cel to pokazać jak najlepsze żeglowanie w każdym kolejnym wyścigu – mówią Dominik i Szymon.
Trzy polskie załogi w klasie 49er oraz jedna w klasie 49erFX osiągnęły finałowe wyścigi mistrzostw świata w żeglarskich klasach olimpijskich w Hadze. Wyjątkowo dobrze podczas mistrzostw prezentują się Łukasz Przybytek i Jacek Piasecki, zajmując trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, przy tym utrzymując równość i stabilność żeglugi w różnych warunkach. W klasie 49er, dziś odbyły się trzy wyścigi, gdzie polska załoga zdobyła trzecie, pierwsze i ósme miejsce, zapewniając sobie pewny awans do złotej grupy, w której będzie rywalizować 25 najlepszych zespołów.
Mikołaj Staniul i Jakub Sztorch (AZS AWFiS Gdańsk / PGE Sailing Team Poland) także będą walczyć w złotej grupie, plasując się na 22. pozycji. Natomiast Adam Głogowski i Maciej Krusiec (Nauticus YC Olsztyn) będą rywalizować w grupie srebrnej.
W klasie 49erFX, Aleksandra Melzacka i Sandra Jankowiak (YKP Gdynia / AZS Poznań) zdołały awansować do złotej grupy, choć regaty nie były łatwe. Pomimo chwilowych trudności, trzecie miejsce w dziewiątym wyścigu pozwoliło im awansować do finałów z 19. pozycji w klasyfikacji generalnej. Przed nimi jednak wyzwanie, gdyż muszą odrabiać straty, aby realnie walczyć o olimpijską kwalifikację dla Polski.
W klasie 470 - żeglarze mieli dzień przerwy, za to zawody w klasach ILCA 6 i ILCA 7 rozpoczęły się. Wiktoria Gołębiowska (UKŻ Wiking Toruń / PGE Sailing Team Poland) osiągnęła dobre wyniki, zajmując siódme i siedemnaste miejsce w dwóch wyścigach klasy ILCA 6, co dało jej dwudzieste miejsce w klasyfikacji. Agata Barwińska (SSW MOS Iława) miała problemy i zajęła trzydzieste drugie miejsce.
Piotr Cichocki (AKS OSW Olsztyn) imponuje doskonałą formą w klasie Hansa 303 dla żeglarzy z niepełnosprawnościami, zdobywając przewagę i kierując się ku tytułowi mistrza świata. Wśród kobiet, Olga Górnaś-Grudzień toczy zaciętą walkę o złoty medal, zajmując drugie miejsce.
W poniedziałek rozpoczną się zawody w klasie Formula Kite i iQFoil. Medalistów oraz kraje zdobywające kwalifikacje olimpijskie poznamy w niedzielę, 20 sierpnia.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?