Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

- Nic o nas bez nas - mówią strajkujący rolnicy z regionu. Blokują drogi m.in. w Szypliszkach i Augustowie

Anna Gryza - Aneszko
Anna Gryza - Aneszko
Strajk rolników w Szypliszkach na trasie nr 8
Strajk rolników w Szypliszkach na trasie nr 8 A. Gryza-Aneszko
Tak jak w całej Polsce również w naszym regionie w środę rano rozpoczęły się kolejne strajki rolników. Tym razem gospodarze blokują drogi. W Szypliszkach są rolnicy z powiatu suwalskiego i sejneńskiego. Tam ograniczyli ruch na trasie nr 8. Rolnicy z powiatu augustowskiego całkowicie zablokowali węzeł drogi krajowej nr 8 z drogą wojewódzką nr 665.

Kierowcy muszą liczyć się od środy z licznymi utrudnieniami na drogach w całym kraju. Także w naszym regionie one występują. Rolnicy strajkują m.in. na trasie nr 8 w Szypliszkach. Tam ruch jest jedynie ograniczony. 

- Naszym zamiarem nie była sztywna blokada, a jedynie spowolnienie ruchu. Wydaje nam się, że to przyniesie lepszy efekt ponieważ wszystkie tiry objeżdżające miejsce strajku zobaczą nasze banery, hasła - wyjaśnia Marcin Kotnarowski, współorganizator strajku. - Nic o nas bez nas to nasze przewodnie hasło. Nawiązuje do rozmów, które się toczyły były prowadzone głównie ze związkowcami, z przedstawicielami organizacji, które podpieły się pod rolników w trakcie protestów, a my domagamy się tego, aby w rozmowach uczestniczyli prawdziwi rolnicy - ci którzy organizowali strajki i na nich stali - podkreśla. 

Rolnicy w Szypliszkach będą cały czas przez 36 godzin. Przez kolejne dni, jeśli nie dojdzie do porozumienia z rządem rolnicy będą blokować drogę od godziny 7 do 19. 

- Nikomu z nas nie sprawia przyjemności stanie na drogach w zimnie. Powoli powinniśmy wyjeżdżać na pola, a nie drogi. Chcemy żeby w końcu nas wysłuchano, a my wrócimy do swoich prac, rodzin - mówią strajkujący rolnicy. 

Gospodarzy wspierają lokalni przewoźnicy. Kierowcy ciężarówek zgłaszają, że także są wypierani przez wschodnie firmy. 

- Trzeba głośno zacząć mówić o tym, że problem nie dotyczy tylko branży rolniczej. Rozmawiamy z przewoźnikami, którzy wypierani są w nieuczciwej konkurencji przez przewoźników ze wschodu - opowiada Łukasz Chomicz, współorganizator protestu. 

 

W Augustowie rolnicy zablokowali drogi wyjazdowe w kierunku Białegostoku, Warszawy i Suwałk. Tu blokada jest całkowita, nawet samochody osobowe nie są przepuszczane. Policja przygotowała objazdy. Protest zgłoszony jest na 7 dni.

- Od 9 lutego stoimy na drogach, odwiedzamy posłów i wciąż jesteśmy ignorowani przez stronę rządzącą oraz Parlament Europejski. To nie jest problem, który trwa miesiąc. To są zaniedbanie także poprzedniego rządu. Jeździliśmy pokojowo po miastach, blokowaliśmy przez dobę węzły drogowe, byliśmy dwukrotnie w Warszawie i nadal nic. Musimy strajkować. Domagamy się zakazu sprowadzania towarów rolno - spożywczych spoza Unii Europejskiej oraz zniesienia Zielonego Ładu - mówi Karol Grabowski, organizator strajku w Augustowie. 

W strajkach w Szypliszkach i Augustowie bierze udział kilkudziesięciu rolników. 

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: - Nic o nas bez nas - mówią strajkujący rolnicy z regionu. Blokują drogi m.in. w Szypliszkach i Augustowie - Augustów Nasze Miasto

Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto