Wczoraj (5.08) do policjantów z suwalskiej komendy, zgłosiła się kobieta, która została oszukana podczas sprzedaży spodni. Z relacji suwalczanki wynikło, że na jednym z portali aukcyjnych zamieściła ogłoszenie. Odezwała się do niej osoba zainteresowana ofertą i zaproponowała sprzedającej skorzystanie z możliwości zapłaty za spodnie, za pośrednictwem usługi portalu. W tym celu przez komunikator przesłała sprzedającej link. Tam suwalczanka wpisała swoje dane, numer karty debetowej oraz kod trzycyfrowy i login do bankowego konta internetowego, a na końcu podała hasło do karty. Wówczas pojawiła się informacja, żeby po otrzymaniu kodu z banku wprowadzić go do rubryki.
Kiedy 33-latka wprowadziła skrupulatnie wszystkie dane uzyskała wiadomość, że kod jest błędny. Po tym pojawiła się kolejna informacja. Tym razem, aby potwierdzić, że karta jest jej i wprowadzić hasło do karty bankomatowej. Kobieta ponownie wpisała hasło do karty bankomatowej. Kiedy po chwili kobieta zalogowała się na swoje konto bankowe zauważyła, że jej środki uszczupliły się o 1000 złotych. Domyśliła się, że padła ofiarą oszustwa. Zablokowała swoją kartę w banku, pozmieniała hasła i powiadomiła policjantów.
Czym jest długi COVID-19?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?