Robert Osyda to 34-letni suwalczanin, który kandyduje z Komitetu Wyborczego Wyborców Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy. Studiował ekonomię na SGGW w Warszawie zdobywając tam licencjat oraz zarządzanie na Uniwersytecie w Edynburgu w Szkocji, gdzie uzyskał tytuł magistra. Ukończył także studia podyplomowe z marketingu na SGH w Warszawie.
Robert Osyda przez kilka lat pracował za granicą. Po powrocie do Suwałk założył własną działalność gospodarczą - międzynarodowy handel tekstyliami oraz mniejsze projekty jak np. sprzedaż pelletu.
Życie prywatne
Osyda ma dziewczynę, Klaudie. Jego rodzice doczekali się trójki dzieci, więc nasz kandydat ma starszą siostrę oraz młodszego brata.
Mieszka na Osiedlu Zielona Górka przy ul. Warneńczyka. Jeździ Audi A5.
Lubi sporty walki, siatkówke i offroad. Interesuje się giełdą, a czas wolny spędza przy dobrej książce lub filmie fantasy. Relaksuje się wędkując.
Robert Osyda ma zielone oczy, jest brunetem, ma 191 cm wzrostu i waży 95 kg.
Program wyborczy Roberta Osydy
- Chcemy tworzyć samorząd z ludźmi i dla ludzi. 7 głównych punktów naszego programu to:
- angażowanie mieszkańców w proces decyzyjny – naprawa systemu konsultacji społecznych
- rozwój turystyki i infrastruktury turystycznej – Suwałki jako baza wypadowa dla turystów
- atrakcyjna oferta edukacyjna, kulturalna, sportowo-rekreacyjna skierowana dla młodych mieszkańców
- aktywizacja seniorów i lepszy dostęp do opieki medycznej
- modernizacja i rozbudowa infrastruktury drogowej, kolejowej, komunikacyjnej i sportowej
- zwiększenie wpływów do budżetu miasta
- wspieranie lokalnych przedsiębiorców – stworzenie ulgi dla mikro i małych przedsiębiorców z Suwałk
- Startuję w wyborach, ponieważ wiele rzeczy w Suwałkach nie działa. Zaangażowałem się w politykę, gdyż nie chcę na starość mieć do siebie pretensji, że była możliwość działać, a ja nic nie zrobiłem. Nawet jak będę narzekać, to z czystym sumieniem, że próbowałem coś zmienić - przyznaje z uśmiechem Robert Osyda. - Od roku działam w partii Nowa Nadzieja, dlatego że bliskie mi są ich gospodarcze postulaty nawet mimo tego, iż nie popieram ich poglądów odnośnie niektórych kwestii społecznych. Nie chcę u Nas tego samego albo czegoś gorszego niż było do tej pory i dałem się namówić na kandydowanie na prezydenta. Moje doświadczenia życiowe pozwoliły mi zdobyć duże doświadczenie w zakresie finansów, planowania i budowania zespołu, tak więc myślę, iż podołałbym zadaniu i wykrzesał olbrzymi potencjał z Suwałk. Zebraliśmy grupę ludzi, którym los naszej Małej Ojczyzny leży mocno na sercu. Widzimy możliwe kierunki zmian, dotąd niedostrzeżone i niewykorzystane. Mamy pomysły i determinację. Chcemy tworzyć samorząd z ludźmi i dla ludzi! - podkreśla kandydat.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?