Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Suwałkach schorowana staruszka koczuje na klatce schodowej, pod drzwiami mieszkania

hel
72-letnia schorowana kobieta siedzi na klatce schodowej, bo rodzina zmarłego konkubenta zabrała klucze do ich mieszkania. - Nie mam dokąd pójść - płacze Zenobia Barszczewska. - W mieszkaniu są ubrania, pieniądze i lekarstwa.

Zenobia Barszczewska pochodzi z podsuwalskiej wsi gdzie prowadziła gospodarstwo rolne. Kilkanaście lat temu poznała suwalczanina i wprowadziła się do jego mieszkania przy ulicy Chopina. - Sprzedałam maszyny, budynki a pieniądze zainwestowałam w to mieszkanie - twierdzi. - Miałam zostać tutaj aż do śmierci.
Na początku grudnia gorzej się poczuła i skorzystała z zaproszenia córki. Do Suwałk wróciła 17 grudnia.
- Drzwi do mieszkania były zamknięte - wspomina. - Tłukłam w nie sądząc, że Wiesiek jest chory. Byłam pewna, że nigdzie nie wyszedł.
A, że nie otwierał to usiadła na schodach i czekała. Przypuszczalnie sąsiedzi wezwali wówczas policję. Ta odwiozła kobietę do ośrodka dla bezdomnych.
- Nie jestem zameldowana pod tym adresem, to prawda - przyznaje. - Ale wszyscy mogą potwierdzić, że od lat mieszkałam.

Tragedia w Suwałkach. Zwłoki 37-latka znaleziono na klatce schodowej

W wigilię krewni pana Wiesława przyszli go odwiedzić i okazało się, że mężczyzna od dłuższego czasu nie żyje. W piątek odbył się jego pogrzeb.
- Na cmentarz nie poszłam, bo nie miałam siły - płacze pani Zenobia. - Ale w kościele byłam.
Po nabożeństwie ponownie próbowała wejść do mieszkania, aby zabrać swoje rzeczy lecz się nie udało. Drzwi były zamknięte. - Klucz ma siostra Wieśka, ale nie chce otworzyć drzwi - dodaje staruszka. - Zostałam bez niczego. Nawet leków nie zdążyłam zabrać.
Siostra zmarłego twierdzi, że może oddać ubrania pani Zenobii, ale wyłącznie w asyście policji.
Do sprawy będziemy wracać

Tu oglądasz: Koniec L4. Czas na e-zwolnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto