Kradzież tą zauważyła pracownica sklepu, która próbowała uniemożliwić im ucieczkę.
- Wówczas 37- latek i jego wspólnicy (24 i 20- latek) zaczęli odpychać kobietę i uciekli z ukradzionym towarem - dodaje policjantka.
Sprowadzony na miejsce pies policyjny podjął trop i doprowadził funkcjonariuszy do jednego z mieszkań, gdzie 20 latek urządził sobie biesiadę ze znajomymi. Obok nich na podłodze stały jeszcze kosze z logo sklepu, w którym dokonano kradzieży. Suwalczanie już usłyszeli zarzuty, a sąd aresztował ich na dwa miesiące.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?