W poniedziałek (2.03.br.), około godz. 17.30 wracający z ogródków działkowych mieszkaniec Suwałk zauważył na poboczu ulicy Wyszyńskiego płonącego mężczyznę. Natychmiast się zatrzymał i zaczął go gasić. Po stłumieniu ognia zawiadomił policję. Wg policji patrol dotarł na miejsce po dwóch minutach od zgłoszenia. Policjanci przystąpili do akcji reanimacyjnej, zaraz też przyjechało pogotowie. Lekarz stwierdził zgon.
Zmarły mężczyzna to 60-letni suwalczanin. Nieoficjalnie wiadomo, że miał problemy rodzinne. Tuż przed podpaleniem odwiedził jednego z księży. Zostawił mu kluczyki do swojego samochodu i dowód rejestracyjny. Niedługo po rozmowie na plebanii mężczyzna oblał się łatwopalną substancją i stanął w płomieniach.
Sprawę prowadzi prokuratura rejonowa.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?