Mieszkańców domu obudził sąsiad, który zauważył pożar. Dodatkowo okazało się, że to emerytowany strażak.
– Kiedy zobaczył, że się pali, wszedł po drabinie przez okno do mieszkania i zaalarmował śpiących gospodarzy. Mieli sporo szczęścia.- powiedział dla Kuriera Suwalskiego, Dariusz Siwicki, komendant Straży Pożarnej w Suwałkach.
Przyczyną pożaru było zwarcie instalacji w kuchence elektrycznej. Straty oszacowano na 40 tys. zł., ale strażakom udało się uratować mienie warte 10 razy więcej.
Źródło: Kurier Suwalski
Burza w Polsce, zobacz gdzie teraz jest!!!
Duży i Mały Szlak Tatarski
Atrakcje Biebrzańskiego Parku Narodowego
Turysta w Białowieskim Parku Narodowym
Regionalne potrawy województwa podlaskiego
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?